Wysłany:
2025-02-17, 4:21
, ID:
6906464
11
Zgłoś
ale wiecie, że niezależnie od tego, w którym gównostanie ta akcja miała miejsce, muzułmanie nie traktują psów jak my? Boją się ich przeważnie i nienawidzą, więc pewnie jakiś nowobogacki streetshiter zabrał świeżo nabytego z Ali pupila do lokalnego veta zajmującego się kozami , i się zesrał w momencie jak ten się zachowywał jak pies. To jest między innymi ten aspekt multikulti (pewnie najmniej istotny), który powinny być brany pod uwagę, kiedy się tu zaprasza ludzi, którzy srają na środku ulicy, zabijają psy na obiad, ewentualnie zabijają swoje dzieci za wychodzenie z domu bez szmaty na mordzie.