Za bardzo bierzesz wszystko do siebie i wystarczy kilka słów byś płakała w poduszkę. Wzielas sobie za ambicje dopierdalanie sie i podważanie tego co napiszę, to się licz z tym, że możesz przeczytać, coś, co Ci się nie spodoba. Szczerze, potrafisz tylko powielać schematy. Mała dziewczynka jeszcze z Ciebie. A następnym razem, gdy będziesz miała ochotę odpowiedziec na mój post, po prostu sobie oszczędź dziecko i dorośnij trochę, bo w głowie masz jeszcze pusto, a myślisz, że jest inaczej.
PS. I przestań już rozdrabniać gówno na atomy. Jak masz swoje zdanie to się go trzymaj, ale nie udowadniaj wszystkim, że Twoja racja jest najtwojsza.