Sklepik w New Delhi
Geraldinio
• 2024-07-22, 20:53
214
Polak wybrał się do Indii. Wstąpił do sklepiku z pamiątkami, postanowił kupić coś wyjątkowego. Zaintrygowała go figurka kota, sama figurka 100 dolarów. Historia kota: 1000 dolarów. Oczywiście wziął tylko kota, po chuj mu jego historia. Wyszedł ze sklepu i nagle słyszy miałczenie, wszędzie zaczęły oblegać go koty. dziesiątki, setki, tysiące! w końcu, w panice wyrzucił figurkę do Gangesu, a wszystkie koty za nią skoczyły i się utopiły.
Biegnie z powrotem do sklepu, wpada zadyszany, sprzedawca: - co, jednak chcesz kupić jego historię? na to Polak: w dupie mam jego historię, daj mi taką figurkę, ale w kształcie ruska!
Biegnie z powrotem do sklepu, wpada zadyszany, sprzedawca: - co, jednak chcesz kupić jego historię? na to Polak: w dupie mam jego historię, daj mi taką figurkę, ale w kształcie ruska!
ByGryzzli
• 2024-07-22, 22:12
Najlepszy komentarz (69 piw)
Co wy macie z tymi ruskimi, obawiajcie się ukropoliny bo to ich już tu jest najwięcej, historia lubi się powtarzać, gimby i gamonie nie rozumieją ze wroga mamy już u siebie