Zresztą, jak można pojmować to, co się działo kiedyś, w kategoriach w których myślimy teraz ?
Poza tym gdyby nie religia i wiara w boga/ów ludzie zabijaliby się dużo częściej i gęściej, bo co im by szkodziło ? Po śmierci bam! koniec gry, po prostu pustka
Dzoshu napisał/a:
Katolicy raczej. Katolicyzm to sekta chrześcijańska tylko taki myk, że jak coś ma w chuj wyznawców to przestaje być sektą a staje się wyznaniem.
Nieprawda pajacu. Religią staje się to co nie szkodzi. Nie chodzi tu o ilość wyznaniową. Zamiast pieprzyć lepiej doczytaj. P.S. Chrześcijaństwo od dawien dawna w Europie tworzy podwaliny moralne, więc z łaski swojej nie pi**ol że to sekta i tyle, bo ,,bycie dobrym'' w myśl waszych moralno etycznych dywagacji to właśnie ocenianie świata przez lupę dekalogu, czy Ci się to podoba czy nie... A ten koleś od Spaghetti to idealny przykład tego, że wasza ateistyczna logika opiera się jedynie na ironii, sarkazmie i robieniu antyreklamy Kościołowi. Jesteście zasranymi antyfanami i tyle. Nie żadnymi racjonalistami. Nie żadnymi umysłami światłymi. Tylko rozbestwionymi, sarkastycznymi i tupiącymi nóżką dziećmi.