"ostatnio byłam świadkiem takiego wydarzenia:
kobieta podeszła do kierowcy prosząc o bilet, ten odpowiedział, że jest biletomat w autobusie, więc babka musi tam zakupić bilet. Kobieta odwróciła się i włożyła monetę, jednak zdziwiona nie dostała biletu. Podeszła znów do okienka kierowcy:
- przepraszam, ale to nie działa.
na co kierowca do telefonu
-"proszę o przyjechanie i naprawienie kasownika bo jakaś baba chciała w nim kupić bilet i włożyła pieniądze" .
kobieta podeszła do kierowcy prosząc o bilet, ten odpowiedział, że jest biletomat w autobusie, więc babka musi tam zakupić bilet. Kobieta odwróciła się i włożyła monetę, jednak zdziwiona nie dostała biletu. Podeszła znów do okienka kierowcy:
- przepraszam, ale to nie działa.
na co kierowca do telefonu
-"proszę o przyjechanie i naprawienie kasownika bo jakaś baba chciała w nim kupić bilet i włożyła pieniądze" .