Wysłany:
2013-02-15, 7:10
, ID:
1855331
Zgłoś
Tam szkoda samochodu. Mondeo mkI. Fakt, jak na swoje lata produkcji całkiem zacne auto. W standardzie poducha w kierownicy i ABS. Niestety najstarsze modele mają już 20 lat. Korozja mlaskając wpieprza błotniki na deser, bo na główne poszły progi i podłoga. Zawieszenie już dawno przestało spełniać swoje zadanie trzymania właściwego toru jazdy (możliwe, że kierowca nawet próbował ominąć skrzydło bramy, ale akurat koła nie miały na to ochoty) Wadliwa konstrukcja hamulców sprawia, że nowe tarcze hamulcowe przyjmują falisty kształt już po 1000 km. Elementy podwozia nie bardzo mają się czego trzymać, bo podłużnice już są miękkie, jak z plasteliny. Do tego uszczelniacze na wale korbowym plują olejem na rozrząd i na sprzęgło. Wcale nie szkoda auta. Po prostu dodatkowy argument, żeby oddać pojazd do stacji złomowania.