Ale jest przecież prawidłowo. Kazali POSTAWIĆ tam płot, to go postawili. Na ziemi.
PiS w szoku, jak to bandyci (Azjaci, potomkowie Mongołów) odkryli, że można łopatą.
W PiS NIKT na to nie wpadł...
(inna rzecz, że nie mieli czasu na myślenie, zajęci byli tworzeniem i śpiewaniem piosenek o ich führerze)
Ale jest przecież prawidłowo. Kazali POSTAWIĆ tam płot, to go postawili. Na ziemi.
PiS w szoku, jak to bandyci (Azjaci, potomkowie Mongołów) odkryli, że można łopatą.
W PiS NIKT na to nie wpadł...
(inna rzecz, że nie mieli czasu na myślenie, zajęci byli tworzeniem i śpiewaniem piosenek o ich führerze)
Ale jest przecież prawidłowo. Kazali POSTAWIĆ tam płot, to go postawili. Na ziemi.
PiS w szoku, jak to bandyci (Azjaci, potomkowie Mongołów) odkryli, że można łopatą.
W PiS NIKT na to nie wpadł...
(inna rzecz, że nie mieli czasu na myślenie, zajęci byli tworzeniem i śpiewaniem piosenek o ich führerze)
Płot ma bardzo głęboki fundament, jak myślisz dlaczego ten strażnik wpadł tam prawie po szyję?