to tam ćpunku pierdolisz?
Zresztą marycha jest tylko dla lamusów.
Mefedronku sobie przypierdol jak już się wypowiadasz o narko i alko amatorze.
Zresztą zaraz napiszesz że mefedron jest be. (bo się dygasz ) ale nie to co trawka dla lamusów...
To tak jak by typ mówił że piwo jest ok ale już wóda to za mocna.... i uzależnia... hipokryta pierdolony
to tam ćpunku pierdolisz?
Zresztą marycha jest tylko dla lamusów.
Mefedronku sobie przypierdol jak już się wypowiadasz o narko i alko amatorze.
Zresztą zaraz napiszesz że mefedron jest be. (bo się dygasz ) ale nie to co trawka dla lamusów...
To tak jak by typ mówił że piwo jest ok ale już wóda to za mocna.... i uzależnia... hipokryta pierdolony
Wódka i piwo to ten sam związek chemiczny o wzorze C2H5OH tylko o różnym stężeniu.
mefedron to C11H15NO, a THC to C21H30O2, więc THC i mefedron to nie jest to samo.
Sadol uczy, sadol radzi, sadol wychowuje!
Oooo widzę że nie mam do czynienia z amatorem.... to mi się podoba!
ok, kończę na teraz, bo musze zjeść kolację i wciągnąć trochie marihuany !
Pewnie se marihuane wstrzykiwał według niektórych. Nie to co życiodajna wódeczka, prawda zabetonowane chlorki?