Kiedys slyszalem madre porownanie na temat brudasow. Nie kazdy jest terorrysta (choc osobisie uwazam inaczej) ale patrzcie:
Mamy pelna miske cukierkow, kazdy sie czestuje. Ale gdy zatrujemy jednego cukierka, i wymieszamy z reszta pozostalych, to poczestujecie sie? No nie.
Tak samo jest z brudasami. Ogolnie chuj w dupsko wszystkim ktorzy krzyczeli zeby ich wpuscic. Powinni byc z automatu wyjebani za bialoruska granice lub do dzungli w Callais.
Jak zawsze jade na rzadzacych, tak w tym wypadku jestem zadowolony z ich podejscia.
Banderowcow jebanych. Tfu..