Albo jeszcze lepiej biedronkę mordercę. Jak wchodzi komuś przez ucho, wyżera wszystkie wnętrzności, wychodzi dupą 80 razy większa. Rucha całą pozostałą przy życiu rodzinę. Podpierdala samochód i odjeżdża w stronę zachodzącego słońca.
Ale wydry już były. Może wrzuci ktos dla odmiany jakiegos tygrysa wpieprzającego człowieka czy cos..