Normalnie kurwa?
Ja wychowałem się w górach, od zawsze albo wspinaczka albo downhill bądź inne sporty które mają w sobie zjazd z gór bądź wspinanie się na nie, na basenie, jeziorku czy ogólnie popływać byłem 4 może 5x tylko
Nie więcej, jest nic dziwnego nie ma w braku umiejętności pływania
Pragnę Ci zaznaczyć że wiele osób w marynarkach (nie szmatach do ubioru) nie potrafi pływać, więc są straci po jakiejś awarii i opcji dryfowania na wodzie bez użycia kamizelek
Nawet nie wiecie co to znaczy topić się, ale wielce się wypowiadacie. Prawda jest taka, że ta kobieta mogła być świetnym pływakiem, ale to i tak nie miałoby znaczenia w takiej sytuacji. Człowiekowi naleje się troszkę wody do płuc przy niespodziewanym zanurzeniu, zaczyna się walka o oddech i już nie ma żadnej kontroli nad swoim ciałem. Można pół życia spędzić w basenie, bić rekordy, a utopić się w brodziku.
Normalnie kurwa?
Ja wychowałem się w górach, od zawsze albo wspinaczka albo downhill bądź inne sporty które mają w sobie zjazd z gór bądź wspinanie się na nie, na basenie, jeziorku czy ogólnie popływać byłem 4 może 5x tylko
Nie więcej, jest nic dziwnego nie ma w braku umiejętności pływania
Pragnę Ci zaznaczyć że wiele osób w marynarkach (nie szmatach do ubioru) nie potrafi pływać, więc są straci po jakiejś awarii i opcji dryfowania na wodzie bez użycia kamizelek