Wysłany:
2012-09-20, 12:15
, ID:
1422120
Zgłoś
shark28,
Tak wybacz mam 20 lat i jestem byłym obecnym i przyszłym agentem. Prawda jest taka, naczytaliście się dużo pięknych historyjek o ludziach którzy walczyli o wolność naszego kraju, a teraz chcecie się bawić w waszych bohaterów i walczyć. Tylko jest jeden mały problem... no za chuj nie ma z kim walczyć. Powiedzcie mi wielcy wojownicy komu chcecie w pierdolić teraz (oczywiście po za mną)? Tuskowi pewnie... tylko zastanówcie się za co. Bo jak któryś z was odpalił race na stadionie to go policja pogoniła? Albo za co jeszcze, jak was doświadczył obecny system że tak bardzo czujecie się sponiewierani? Nie możecie zamanifestować swoich poglądów? Nie możecie robić tego na co macie ochotę, pod warunkiem że macie na cokolwiek ochotę po za pierdoleniem głupot o żydach na sadisticu. To tak ogólnie, a ze specjalnymi pozdrowieniami do Shark28 weź chłopie zmień ton bo takie trochę ograniczone jest to co mówisz. A i do wszystkich patriotycznych napinaczy, nie umniejszam zasług żadnemu z polskich bohaterów wojennych i powojennych. Umniejszam każdemu użytkownikowi sadistica który z jakichś nie znanych mi powodów uznaje siebie za autorytet w tematyce historii, teorii systemów społeczno-gospodarczych, obecnej polityce gospodarczej, ekonomii, literaturze, sztuce, szydełkowaniu i czuje się na tyle kompetentny żeby oceniać kto komu trzaskał gałę kiedy czemu za co i po co. Jesteście pewni, byliście tam, widzieliście na własne oczy? Coś mi się nie wydaje...