Jeśli chodzi o wieziennictwo to takie Chile, Meksyk czy Brazylia powinny być przykładem dla całego świata. Więźniowe faktycznie odbywają tam karę, a nie idą na wakacje z darmową siłownią, TV i spacerkami. Tak być powinno. Zamiast dwóch lat odsiadki, sąd mógłby skazywać na rok wpierdolu. Czuję, że to by zadziałało