andyq napisał/a:
Jak już chcecie mieć problem ze zrozumieniem to jedźcie do Szkocji. Rodowitych szkotów nawetAnglicy czasami nie rozumieją.
Mój kolega, gdy był w Szkocji, był świadkiem sytuacji, gdy dwóch sąsiadów nie było w stanie się dogadać między sobą, bo nie mogli zrozumieć niektórych słów