BongMan napisał/a:
Mój "cięty humor" jest czymś niesztampowym i nieoklepanym. Twoje pseudo-żarciki o Murzynach są starsze niż ty. Wracaj do robienia laski.
Twój "cięty humor", czyli suchar za sucharem. Natomiast jedyne co w Tobie jest niesztampowe i nieoklepane to wymyślone historyjki, które wciskasz na sadolu, np: gdy pracowałem w...., albo jak wracałem do domu to...itd.
Poza tym nie wiem jakie panują u Ciebie zwyczaje w Sosnowcu, ale normalni faceci nie robią "lasek", ktoś Cię w dzieciństwie okładam.