@Magik2501- Sytuacja miała miejsce przy wyprzedzaniu. Wyprzedzałem kilka samochodów, bo długa prosta po za teren zabudowanym. Ktoś z przodu jechał ok70-80 wiec zacząłem wyprzedzać cały sznur. Gościu stwierdził, ze nie musi patrzeć w lusterko. Musiałem z około 100-110 hamować niemal do zera bo wyjechał tuż przede mną. Dogoniłem go 2 km dalej na światłach to stracił lusterko. I tu się rozchodzi o takie sytuacje. Ja jestem z tych, którzy na siłe nie szukają szczescia przeciskająć się pędząć 200km/h. Ale w tej akcji patrzcie w lusterka chodzi głównie o korki i zmiany pasów. Co zdarza się i bez kierunkowskazów.