Teraz waga ciężka będzie ciekawsza, bo Tyson Fury jest jak najbardziej do pokonania a walki czołowych bokserów mogą być trudniejsze do przewidzeniaWalka nie "porywała". Waga ciężka nazywaną przez wielu wagą królewską, najbardziej prestiżową ale sama walka byłą słaba, sam czekam na to aż Anthony Joshua sięgnie po pas mistrzowski. Moim zdaniem będzie jednym z lepszych bokserów w historii o ile mu sodówka do głowy nie uderzy. Teraz czekam na rewanż Kliczko vs Fury a potem walkę z Powietkinem.
Brawo Fury. Najlepszy moment gdy Brytyjczyk miał prawie na dechach Ukrainca i sedzia wskoczył i odjął punkt Furemu. Wtedy myślałem, że sedziowie ogłoszą wygraną Klitscho na punkty. Ten ukraiński frajer powinien dostać 5 pkt ostrzeżenia za klejenie się i tą jebaną miarkę.