Ormiańskich... nie armeńskich, bo jeśli iść w tym kierunku, to nie powinno być azerskich, tylko azerbejdżańskich.
Tak to jest , odważny idzie na ratunek jakiejś jebanej pizdzie która zamiast skupić się na przetrwaniu to woli drzeć morde siedząc na dupie po czym samemu obrywa a pizda przeżyje i później opowiada jaki to odważny on byl i co to on nie przeżył. Haatfuu na jebanego tchórza, gdyby nie on to , to ten z kamerą może by przeżył.
Tak to jest , odważny idzie na ratunek jakiejś jebanej pizdzie która zamiast skupić się na przetrwaniu to woli drzeć morde siedząc na dupie po czym samemu obrywa a pizda przeżyje i później opowiada jaki to odważny on byl i co to on nie przeżył. Haatfuu na jebanego tchórza, gdyby nie on to , to ten z kamerą może by przeżył.
Tak to jest , odważny idzie na ratunek jakiejś jebanej pizdzie która zamiast skupić się na przetrwaniu to woli drzeć morde siedząc na dupie po czym samemu obrywa a pizda przeżyje i później opowiada jaki to odważny on byl i co to on nie przeżył. Haatfuu na jebanego tchórza, gdyby nie on to , to ten z kamerą może by przeżył.
Spoko, obecny przebieg polityki judeoeru'pejskiej i hamerykańskiej wskazuje na to, że i my może spotkamy się na froncie u nas, lub u sąsiadów. Wtedy co drugi będzie tak wyglądał jak ten typek z okopu. Po 2 tygodniowym szkoleniu z tego jak trzymać broń, bez instagramka, vapowania, fryzjera, w niewygodnych kamaszach szybko zrozumieją, że wojna to nie call of duty.
Tak to jest , odważny idzie na ratunek jakiejś jebanej pizdzie która zamiast skupić się na przetrwaniu to woli drzeć morde siedząc na dupie po czym samemu obrywa a pizda przeżyje i później opowiada jaki to odważny on byl i co to on nie przeżył. Haatfuu na jebanego tchórza, gdyby nie on to , to ten z kamerą może by przeżył.