pitarturbull1987 napisał/a:
jebany murzyn podstępem. No bo honorowo nie da rady
Kiedy się nauczycie, że na ulicy nie liczy się honor, czy jakiekolwiek zasady? Walczysz wszystkimi dostępnymi środkami, by pokonać przeciwnika. Nie zmienia to jednak faktu, że z partyzanta walą tylko frajerzy i śmiecie.