WKND napisał/a:
Wpierdol zgarnął od ojca bo przyłapał go na ćpaniu, tyle wynika z gadki.
Swoją drogą to dość niezwykły widok, kiedy czarnuch ma ojca i do tego zainteresowanego. Może wyjdzie mu na dobre.
Niby fajnie, ale bicie i straszenie zazwyczaj gówno daje. Nie każdy boi się panicznie bólu fizycznego. Na początku edukować o wszystkich narkotykach i przy okazji pokazać jak ludzie kończą na dnie. Zazwyczaj też lepiej działa zamknięcie gnoja w domu. Niech jeszcze wszędzie go wozi i kontroluje przez jakiś czas, a gnojek pierdolca dostanie
. Jeżeli mu tylko wypierdolił nie pilnuje małolata i może wszędzie wychodzić, to na 99% nic się tam nie zmieniło. Kary psychiczne zawsze były gorsze od tych fizycznych, a przynajmniej dla mnie.