Wysłany:
2014-11-18, 17:01
, ID:
3617321
14
Zgłoś
No i po chuj to? Zdrowi, silni wysportowani goście robią z siebie pizdy by jeden ułomny gość miał radochę. Sport to rywalizacja a nie teatr, dlaczego na siłę ktoś robi ze sportu takie bagno? Słusznie mówił Korwin, niech sobie niepełnosprawni grają w co chcą i robią co chcą, ale robienie z tego dyscyplin sportowych i zmuszanie firm do sponsoringu, a ludzi do oglądania to faszyzm. Jeszcze gdyby rywalizacja na para IO wyglądała tak, że wygrywa ten co na mecie pierwszy, to spoko, ale nie, wygrywa ten co ma największy współczynnik niepełnosprawności. Na chuj te zawody? Nie mogli od razu dać medali jakimś kompletnie niefunkcjonującym ludziom? Ci ludzie chcą być traktowani tak samo jak inni i ja WIEM, że takie happeningi wkurwiają także niepełnosprawnych.