wojtas09999 napisał/a:
A ten na końcu też dostał w łeb mimo że nic nie widać że się stawiał xD
Obstawiam, że to "partner" lub znajomy obitej (chyba to laska). Koles co stoi to pedal tranzystora i blokuje możliwość pomocy, a na końcu sam atakuje cwel. Dlatego zawsze trzeba na samym początku lać pedalstwo... To jak z bójkami na ulicy. Jakoś wyszło, że wyjaśniałem z chłopem kto ma rację na temat standardu złota... Wrocic, nie wrocic no zdania rozne... A kiedy ja miałem większą racje poparta solidnymi argumentami toooo.... Jakiś pedal skoczył mi na plecy z kopem... A jeden znajomy zamiast powinien mu zaraz jebac po pysku to krzyczał jak pizda. Idiota nie zdawał sobie sprawy, ze gdyby oni wygrali ta sprzeczkę skonczylby jak koles na filmiku z obitym pyskiem. Dlatego lepiej zawsze mieć osobę na którą wiesz, że można liczyć jeśli sprawy przybiorą zly obrot