co się mrówki unosicie?
. Demokracja w zasadzie jest, mówimy co chcemy, a robimy co nam każą.
Uważacie, że nie ulegacie owczemu pędowi, sterowanemu z góry? Patrzycie jak się ubrać "modnie", laski się odchudzają, żeby wyglądać jak te z tv. Kupujecie produkty z reklamy? Nie wspominając o tym, że wierzycie w gówniane zapewnienia rządu czy tego co najebią w kościele do głowy...wszystko działa na skalę masową, gdy inni mówią że czarne jest białe i jest ich dużo to znaczy, że tak musi być... Nie ma miejsca na indywidualizm, coś oderwane od większości jak np: Korwin-Mikke. Najlepiej się sprzedaje gówniana nierealna obietnica dla mas, najlepiej sprzedaje się to, co jest proste i optymistyczne, ale niestety życie nie jest proste i realia trzeba samemu zmienić w optymistyczne, bo realny obraz świata jest raczej pesymistyczny póki co. My tutaj jesteśmy ostatni w łańcuchu pokarmowym składajacym się z rasy ludzkej, społeczeństwo jest nikim. Wydaje nam się, że mamy na coś wpływ, bo pójdziemy np: zaglosować, taka demokracja...a z obietnic, którymi się wyborcy sugerują ile było realnych czynów? I co? co możemy zrobić? szkoły zamykają, kopalnie zamykają, zakłady państwowe zamykane, sprzedaje sie kraj na naszych oczach, dopierdala się coraz to wyższe podatki i co? możemy sobie kurwa pogadać i jak mrówki zapierdalać za chujowe wynagrodzenie często graniczące z niewolnictwem.
Na świecie żyją ludzie, grupy dla których życie jednego z nas jest jak zdmuchnięcie świeczki. Gdyby jeden czy drugi z nas wiedział za dużo to popełniono by na nas samobójstwo. Trzęsie światem grupa ludzi może z 1% populacji pi razy tramwaj, a reszta to tylko marionetki. Leki wpierdala się nam takie, żeby było odpowiednio drogo, dłuższe leczenie itp. Zaś jak krótsze leczenie to drożej, a efektywne i bardzo szybkie zostało wycofane zanim weszło, bo nie byłoby ludzi stać...a jak nie stać to lepiej rozciągnąć w czasie i rozłożyć na raty. Tak jak z preparatami na przeziębienie, kurwa tabletki do cyckania drogie, jakieś kurwa syropki, które zmniejszyły z czasem swą objętość a cena wzrosła... i z reguły nie wystarczy jeden, a trzy gdy tak naprawdę za parę groszy można się wykurować naturalnie, tanio i zdrowo. Przykladów od zajebania jak jesteśmy jebani i gadamy sobie bo świadomość się zwiększa, ale dalej pierdolimy, że jest źle, a dalej nie mamy na to wpływu. Żarcie chemiczne no i co? masz wybór jesz, albo nie jesz.
Zamiast badać co naturalne i zdrowe, jak się leczyć naturalnie... to kombinują chemią, żeby było szybciej, łatwiej i więcej zarobić... a przy chemi wszelakiej rozchorujemy się, więc sprzeda się inne lekarstwo lemingom jeszcze droższe.....Niestety muszę was rozczarować, ale porównanie do mrówek niestety jest bardzo trafne, choć one są lepiej zorganizowane i bardziej pracowite.
P.s. Wielu ludzi nie ogarnia większego zakresu niż własne cztery ściany i wszystko co ma szerszy horyzont jest jużn ie do ogarnięcia, bo matka, tata i babcia to szefowie szefów i nie ma nikogo nad nimi
. Ale niestety ten kto rządzi nawet by na ciebie nie spojrzał i nigdy nie bedziesz miał możliwości go spotkać, a jakby cię niechcący wdepnął to ludzie wyczyściliby mu buty z ciebie..... prawda kole w oczy, ale niestety taka prawda.
Szefowie wielkich korporacji, którzy w zasadzie przyczyniają się do niewolnictwa, wyzysku itp. nawet nie widzieli fabryk gdzieś w Chinach, Tajlandii itp. Amerykanie nie wiedzą nawet gdzie Polska leży itd. Są ludzie po prostu dla których jesteśmy nikim, choć jednemu czy drugiemu burakowi wydaje się, że zarabia 3-6k na miesiąc to jest wielki pan
.