Henboh napisał/a:
@UP
Raczej, inteligentni ludzie zastanowią się 10x nim się na jedno dziecko zdecydują, a idioci pieprzą się bez zabezpieczenia i dziwią się skąd tyle bachorów się wzięło.
Ale ogólnie w przyrodzie panuje "przeżyją najsilniejsi", a ludzie rozprzestrzeniają najsłabsze geny.
A potem to dziecko ginie w wypadku samochodowym, w wyniku zakrztuszenia się zdrową żywnością lub obliczenia że nie opłaca się mieć dzieci przed menopauzą i czekaniem na cud in-virtro po 40 roku życia. Wtenczas geny rodziców idą się jebać. I takim oto sposobem nasz wykres demograficzny przypomina trumnę, gdzie na 5 iluśtamletnich inteligentów przypada jeden dzieciak. Nasza cywilizacja i ojczyzna zdechną w ciągu kilku kolejnych dziesięcioleci. Amen.