Bo kto normalny używałby rasowych psów, do testowania jakiś środków. Tylu murzynów, ciapatych i kundli lata po ulicach, o oni kurwa mieli by męczyć takie psy..
Cała sprawa śmierdzi mi ściemą ekobęcwałów z Greenpeace, gdyż 80% palaczy w Polsce wzięłoby tą robotę z pocałowaniem ręki. A za jakieś 20 miliardów zeta deficytu w "budgete" Jeane'a Vincenta ten ułamek skoczy do 90%.