,,Spojrzałem się na jej klatkę piersiową,bo to normalne, co facet robi i zauważyłem, że ma koszulkę, tą samą co ja, identyczną"
No to po chłopsku:
1. Facet nie gapi się na klatkę piersiową, tylko na cycki!
2. Facet nie wyczaiłby podobieństwa koszulek (gapisz się na koszulę czy na cycki, nawet jak są pod tą koszulką, to się na nie gapisz i próbujesz je sobie wyobrazić)
3. Jak pasowały na omawianą parę te same koszulki to:
a) narrator to wychudzony schab i laska go zlała ciepłym moczem.
b) ,,laska" to niezły pocisk i uznała, że w parze z narratorem, może zostać odebrana za skład amunicji.
No i tak na koniec, co to za tekst, ,,fajna koszulka". Szybciej zadziałało by hasło, ,,fajną masz pierdziawkę"