Wysłany:
2013-12-16, 22:21
, ID:
2758853
Zgłoś
Dla ludzi, którzy pytają o co chodzi - macie wyjaśnienie w filmiku, ale rozwinę myśl dla tych, którzy zupełnie nie ogarniają kto to, co to, skąd to. Na prima aprilis ten 'napakowany, który nie umie bić' - wkręca swoją matkę, że bierze kokę i potrzebuje kilku tysięcy, ta w nerwicy leje go pasem, a napakowany zasłania się jakimś obrazem. Tutaj matka robi mu rewanż za tamten żart i kładzie się do łóżka z jego kumplem i miało to wyglądać, jakby do czegoś doszło, a nie doszło do niczego. Kiedyś oglądałem te wszystki pranki, dziś mnie to bawi coraz to mniej.