prosze przejsc sie pekinskim hutongiem wtedy zobaczycie przecietnego chinczyka..
mimo wszystko nie jest tam tak zle jak to sie mowi ze kitajec zapierdala od rana do wieczora za miske ryzu, bieda jest wszedzie czy w stanach czy w chinach, chinole maja co raz lepiej ale mysle ze na wioskach to dalej bida piszczy..
Brud smród i ubóstwo może to nie jest, ale jak się to ma do Europy zachodniej?
Ano tak, że od 1979 roku Chiny zaliczyły skok gospodarczy który UE przy obecnym tempie wzrostu zajął by jakieś 300 lat. Europa zachodnia jest w tej chwili ciągle lepiej rozwinięta, ale gnije od środka i jest w gospodarczej stagnacji. Chiny natomiast z państwa trzeciego świata w ciągu niespełna czterech dekad awansowały do statusu mocarstwa, zdominowały światowe rynki od tekstyliów po elektronikę i ciągle pną się w górę.