GolemMk4 napisał/a:
Byłem na turnieju kilka lat temu i muszę powiedzieć, że gość co walczył mieczem właśnie tak "tyłem do przodu" dostał największe lanie od każdego normalnego zawodnika 1vs1. Pozdrawiam.
Jak walczył dla szpanu to się nie dziwię, że dostał wciery (;
Mordschlagu (bo tak się nazywa takie uderzenie) wykorzystywano do przebijania zbroi, jeśli nie uderza się z intencją zabicia przeciwnika i z całej siły, to taka walka nie ma najmniejszego sensu - wykonasz jeden cios, a w tym czasie dostaniesz 5 zwykłych, które nic Ci nie zrobią bo walczysz w zbroi, ale przeciwnik i tak dostaje 5 punktów. Nic dziwnego, że w teraźniejszych turniejach to nie działa (;