Zrzutka na serwery i rozwój serwisu

nie mam zamiaru tym filmikiem obrażać strażaków, ponieważ im należy się wieki szacunek, ale ten z tego filmiku się nie popisał



komentarz z YT:
"Akcja Straży Pożarnej w Muzeum Górnośląskim w Bytomiu, 2012.02.26. Podjechali w momencie, kiedy wychodziliśmy z muzeum, co wykorzystałem do sfilmowania reakcji Gucia na niespodziewany pokaz. Akcja zaczęła się od... próby wymuszenia rozbójniczego."

Miejsce akcji: Bolesławiec

Nieźle przyjebali strażaki pieskom

Radiowóz nie ustąpił pierwszeństwa straży, która jechała na sygnale

i daj tu takiej prowadzić auto

zza wschodniej granicy

Kierowca, wkurwiony blokowaniem ruchu samochodów przez chcącego popełnić samobójstwo mężczyznę, sam zrzucił go z mostu.
Szkoda, że trafił w poduszke

filmik od pana który kłócił się przy czerwonym peugeot straży miejskiej.

długi ale polecam obejrzeć całość.

W trakcie tego nagrania dowiedziałem się o naprawdę wielu rzeczach, które do tego czasu były mi obce. Działania Drabów Miejskich z Sulechowa były niebywałe i zastanawiam się, dlaczego, gdy są łamane prawa obywatelskie, pozostali funkcjonariusze znający Ustawę o Strażach Miejskich i pokrewne, nie umieli wpłynąć na Cywila, aby tego prawa przestrzegał. Wręcz, co było dla mnie porażające, ślepo podporządkowali się Cywilowi, bez zmrużenia oka wykonując jego polecenia. Nagranie główne – czyli z kamery, zabezpieczał też dodatkowy sprzęt i to dzięki niemu powstała druga część odc. 33 ale bez obrazu. Tu dowiadujemy się jak powstają odpowiednie zeznania dla pozostałych Drabów Miejskich w tym Dystrykcie. Zostali uznani za prywatnych świadków Cywila i poinformowani, też co i na czyją stronę mają świadczyć – w przypadku innego toku myślenia wiadomo co czeka tam odmieńca. [...]

było tego opisu więcej ale to wyjdzie cały artykuł. jak ktoś chce całość odsyłam do źródła:
http://www.emil-tv.pl/odc-33-dystrykt-sm-sulechow/



tekst gościa w 2 minucie mnie rozwalił

mają rozmach

Płonie rafineria. Kilka jednostek Państwowej Straży Pożarnej bezradnie patrzy na buchające płomienie i eksplozje nie będąc nawet w stanie zbliżyć się do pożaru. W pewnym momencie oczy wszystkich zwracają się na pojazd Jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej w Cigacicach. 30-to letni Star mija linię jednostek PSP, taranuje ogrodzenie, w końcu zwalnia. Ochotnicy wypadają z pojazdu, błyskawiczne rozwinięcie, podają pianę po całości, pożar opanowany.

Starosta po przekazaniu gratulacji przechodzi do konkretów:
- Panowie, jak mogę się wam odwdzięczyć za tę akcję, jest coś czego potrzebujecie w jednostce?
Naczelnik OSP drapiąc się w głowę:
- Noo, w pierwszej kolejności to przydałoby się zrobić hamulce w Starze...

Szybciej się już chyba nie da