rysiek0 napisał/a:
chuj wam w dupę, gdyby nie Śląsk to by polska nie istniała. Cała warszawka utrzymuje się ze śląska. kiedyś jeszcze mogła ze stoczni ale rządy tuska doprowadziła do ruiny nasze stocznie, I tak jestem ze śląska i nie nie mówię po śląsku. I właśnie dla tego chcemy autonomii! Żeby tacy żydzi jak w warszawie nie kradli naszych pieniędzy! Naszych ciężko wydobytych z ziemi!
Widzisz . Twoim problemem jest kompleks kosu i węgla na punkcie Warszawy.
Czy ktokolwiek wspomnial o stolicy?
Nie . Ale odebraleś to jako atak na siebie.
Jakich waszych pieniędzy? a od kiedy to coś co należy do Państwa Polskiego jest majątkiem mniejszości narodowej. Nikt nie każe Ci pracować 100m pod ziemią. Wiec nie rob z siebie żywiciela narodu.
W dupie mamy zacofane elektrownie węglowe. Gdyby nasza ówczesna władza zrobiła to samo w latach 70-80 co Margaret T. w Wlk Bryt to nie mielibysmy tak zacofanego systemu energetycznego jaki mamy teraz.
Mieszkasz przede wszystkim na ziemi polskiej, a dopiero potem w regionie "śląsk".
na koniec krótka anegdotka : Jakiś czas temu miałem nieprzyjemność (niesmak pozostał po jednym z naszych rodaków) wizytacji w pewnym przedsiębiorstwie u naszych sąsiadów w oddziale który nadzoruje nasz teren. Duzy boss podchodził do każdego i każdy miał się przedstawic , imię i skąd pochodzi.
Wszyscy grzecznie i kulturalnie. Poza jednym wybitnym który przedstawił się : AJEM Zenek from SILESIA.
Konsternacja na twarzy szefa. Szefo zwrócił sie do nas z zapytaniem czy on nie przyjechal z nami?
Nie trudno zgadnąć że nam nie bylo przyjemnie, a szef traktowal tego jegomościa z ignorancją. Takich przykładów dzięki którym patrzą na nich jak na idiotów znam jeszcze kilka.
Gdybysmy porobli autonomie to mieszkałbys teraz w państewku śląskim które niewypłaciłoby się tym węglem za limity CO2.
p.s. mam kumpli na śląsku , ale w odróżnieniu od Ciebie oni używają mózgów i nie srają wyżej niż dupę mają.