18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
📌 Wojna na Ukrainie Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 21:32
📌 Konflikt izraelsko-arabski Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: 2024-12-26, 21:52

#prawda

Dokąd zmierzasz Polsko!

b................z • 2013-06-08, 21:31
Witam. Czytając właśnie wp natrafiłem na komentarz, który jest tak prawdziwy, że postanowiłem go tu wkleić.

Cytat:

Polak pracujący dla amerykańskich kapitalistów. "Gdyby Irlandczyk, Grek czy Niemiec zarabiał 1500 Euro i 5.50 Euro wydawał na litr paliwa, 20 Euro na kino i 250 Euro na średniej klasy buty, 5 tys. Euro za metr kw. mieszkania i 60 tys. Euro za średniej klasy nowy samochód, to na ulicach panowałaby regularna, krwawa wojna! Polska płaca minimalna 334 Euro, minimalna płaca w Irlandii 1462 przy zbliżonych kosztach życia. Polacy to najgłupszy naród na świecie , od zawsze okradany i poniżany, i nawet nie zdający sobie z tego sprawy (vide wyniki wyborów). A teraz jeszcze będziemy się dokładać do wymienionych wyżej państw. Bo nas stać a oni mają mityczny kryzys. To co jest w Polsce to nawet nie można nazwać kryzysem, to jest od zawsze dno i dwa metry mułu!!! Polak jest tanim wyrobnikiem UE, a Polska rynkiem zbytu dla towarów drugiej i trzeciej kategorii po cenach wyższych niż w UE !! LUDZIE OTWÓRZCIE OCZY Gdybym był okupantem i chciał zniszczyć naród to wyganiałbym młodych ,mądrych ludzi zagranicę za chlebem na emigrację, podnosiłbym podatki i wprowadzałbym nowe, dawał podwyżki i kolejne przywileje resortom siłowym, stawiałbym 500 nowych radarów, wzmacniałbym inwigilację obywateli, likwidowałbym państwowe szkolnictwo i służbę zdrowia oraz ograniczałbym do nich dostęp, oddałbym banki, media i handel obcym i wrogom Polski, wyśmiewałbym ich wartości i religię, skłócałbym młodych ze starszymi ,aby przez odwróconą hipotekę przejąć za bezcen ich mieszkania i domy, zachęcałbym ich kobiety do feminizmu ,prostytucji i aborcji ,aby nie nadawały się na dobre matki i żony, zadłużałbym ich bezpośrednio oraz pośrednio przez państwo i gminy, aby nie mogli się temu sprzeciwiać, likwidowałbym ich przemysł ,a w zamian budowałbym ogromne stadiony na kredyt, aby przynosiły straty, dopuszczałbym do sejmu złodziei i degeneratów, itd. Obejrzyj się wokoło!!!!!! niech każdy prawdziwy Polak wklei to raz pod jakimś artykułem.

Witaj użytkowniku sadistic.pl,

Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!

W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).

Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę
 już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany

Salam Alejkum

e................a • 2013-06-08, 4:33
Jako pomimo starań administracji, na Sadisticu nadal panują nastroje islamofobiczne chciałbym przytoczyć kilka filmików na temat Kultury Muzułmańskiej. Jako pierwszy chciałbym zaprezentować filmik na temat miłości w Islamie który dzięki niezmierzonej mądrości Koranu sprawia że to niesamowite przeżycie. Wiem że filmik jest naprawdę niskiej jakości ale wiernie oddaje wsparcie społeczeństwa dla młodych i zakochanych

Także dbają o to aby zasymilować się ze społeczeństwem i okazać szacunek władzom

Należy też pamiętać że w codziennym życiu i w wielu sytuacjach na co dzień można spotkać Muzułman i dzięki swojemu pokojowemu nastawieniu zjednują sobie miłość i sympatię

Naprawdę żałuję że nie mam wśród przyjaciół więcej Muzułman, którzy zawsze miłością i braterstwem zjednują sobie ludzi.

Szpiegowskie Gadżety

D................k • 2013-06-04, 11:01
Prawda i Fikcja w Hollywood.









Wzór ciapatych

master0romus2013-06-03, 15:09
Kilka słów na temat mahometa - Autorytetu ciapatych



Mam tylko nadzieję że nie stracę za to głowy

Życiowa prawda

master0romus2013-06-03, 12:27
Życiowa prawda :

ozzy • 2013-06-03, 13:03   Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (46 piw)
@up To idź z tym do mam talent

Prawda o ciapatych

Qub4_2013-05-27, 15:58
Oto rozmowa, którą powinien każdy z nas obowiązkowo przeczytać. Niezwykle wartościowy wywiad z Jean Alcaderem, francuskim islamologiem pochodzącym z muzułmańskiej rodziny. Wyszedł z islamu i wiele ludzi zdążył uświadomić jak bardzo zły i niebezpieczny jest ten element religii. Dowiedzcie się jak działa islam, skąd naprawdę pochodzi, kto nim steruje, jaki jest jego cel, jak należy mu zapobiegać!

Ostrzegam, że jest kurewsko długa, więc jak się nie chce czytać to scrollujcie dalej.

---> Jest Pan jednym z nielicznych islamologów katolickich, który w sposób odważny i zdecydowany mówi o islamie. Czy nie miał Pan z tego powodu problemów? Nie boi się Pan?

Do tej pory nie miałem z tego powodu żadnych problemów, ale podejrzewam, że w niedługim czasie mogą się one pojawić, szczególnie w obecnej sytuacji we Francji, gdzie nie możemy w sposób jasny i precyzyjny mówić prawdy, zwłaszcza prawdy o islamie. We Francji i w wielu krajach Europy istnieją prawa, które skazują islamofobów, tzn. osób, które nie lubią islamu. A nie chodzi przecież o lubienie czy nie lubienie jakiejś religii, ale o brak zgody na przejawy zła tej religii. Niestety, taką religią jest islam, który jest bardzo zły i niebezpieczny. Naprawdę straszne jest to, co dzieje się we współczesnym świecie z powodu tej religii.
W krajach islamu prześladowanie chrześcijan jest na porządku dziennym. Od czasu wydarzeń z karykaturami w 2005 roku w przeciągu roku w Nigerii zostało zamordowanych 50 tys. chrześcijan!

---> Pięćdziesiąt tysięcy?

Tak, oczywiście.

---> Ale czy świat o tym wie?

Niestety, niemal wszystkie informacje o prześladowaniu chrześcijan w krajach arabskich są przez media przemilczane. Czy znany jest np. fakt, że w Sudanie w przeciągu 15 lat zostało zamordowanych 3 miliony chrześcijan? Prawdziwe ludobójstwo! Kilka tygodni temu miałem okazję wysłuchać świadectwa matki, której syn – egipski kopt został w bestialski sposób torturowany i zamordowany tylko dlatego, że nie chciał się wyrzec swojego chrześcijańskiego imienia! Niestety, takich przykładów przemocy można przytaczać wiele.

---> Czy ktoś został za to morderstwo skazany?

Nie. W państwach islamu nie ma wyroków za zbrodnie popełnione na chrześcijanach, ponieważ prawo islamu – szariat (sharia) nie może wspierać chrześcijanina. Żeby to zrozumieć, trzeba wiedzieć czym jest islam.

---> A zatem czym jest islam? Skąd pochodzi?

Pierwszym kluczem do zrozumienia islamu jest dotarcie do jego korzeni. Islam wywodzi się z sekty, herezji judeo-chrześcijańskiej pierwszych wieków - ebionitów (z greckiego) lub nazarejczyków (z hebrajskiego) lub jeszcze inaczej judeonazarejczyków. Sama nazwa nie jest tu istotna, wiadomo, że dotyczy tej samej sekty.
Ebionici (nazarejczycy) uważali się z jednej strony za żydów, gdyż dokładnie przejęli ich tradycje, lecz w rzeczywistości nimi nie byli, ponieważ uznawali Jezusa jako proroka, którego żydzi odrzucili. Z drugiej strony uważali się również za chrześcijan, gdyż uznawali Jezusa za proroka, niestety nie mogli nimi być, ponieważ odrzucali Jego bóstwo. Św. Hieronim w korespondencji ze św. Augustynem napisał: „Uważają się za żydów i chrześcijan, ale w rzeczywistości nie są ani jednymi ani drugimi”. Trzeba podkreślić, że w Koranie bardzo często jest mowa o nazarejczykach jako o przyjaciołach i przodkach muzułmanów, co m.i. wskazuje, że islam wywodzi się właśnie z tej sekty.

---> Czy możemy zatem powiedzieć, że islam wywodzi się z sekty, która przekształciła się w religię?

Dokładnie tak. Powiedziałbym, że od początku była to pseudo-religia, gdyż każda sekta jest taką pseudo-religią, która odstępuje od doktryny danej religii.

---> Islam nie jest więc nową religią, jak uważają muzułmanie. Jest zakorzeniony w judaizmie i chrześcijaństwie.

Oczywiście, że nie jest nową religią. Często się nam mówi, że jest to nowa religia, z nowym prorokiem Mahometem, z nowym miejscem Mekką, z nową ideologią, z nowymi wierzącymi, którzy nazywają się muzułmanami. Te wiadomości podaje się po to, byśmy zapomnieli o oczywistych korzeniach judeo-chrześcijańskich islamu. Pochodzenie judeo-chrześcijańskie islamu jest jasno przedstawione i poważni naukowcy zajmujący się tym zagadnieniem są co do tego zgodni, jest to ewidentne. Jeżeli ktoś uważa, że jest to hipoteza jedna z wielu – jest po prostu nieświadomy. Islam nie jest więc religią inną, niezależną - ma judeo-chrześcijańskie korzenie.

---> Czy mógłby Pan podać przykłady z tradycji żydowskiej i chrześcijańskiej, które zostały przejęte przez islam?

Może powiem o tych najbardziej znanych takich jak: zakaz spożywania wieprzowiny, obmywanie się przed modlitwą, chusta, którą noszą muzułmanki, obrzezanie, które dla chłopców jest konieczne do przyjęcia do wspólnoty muzułmańskiej. Muzułmanom wydaje się, że to oni wymyślili obrzezanie, a przecież jest to wielka tradycja żydowska! I obrzezanie i pozostałe ryty były wiernie przestrzegane przez żydów już 2500 lat przed powstaniem islamu! Inne tradycje zostały bezpośrednio zapożyczone od chrześcijaństwa. Post - wielka tradycja chrześcijańska rozpoczynająca się posypaniem głów popiołem poprzedza wielkie święto Zmartwychwstania Pańskiego. To nie przypadek, że post w islamie nazywa się ramadan – co po arabsku znaczy "popiół" - i kończy się wielkim świętowaniem! Również różaniec muzułmański jest zadziwiająco podobny do różańca chrześcijańskiego używanego do dzisiaj przez mnichów tradycji orientalnej. Oczywiście nie ma na nim krzyżyka i modlitwy są różne, ale ich liczba 99 wywodzi się ze wschodniej tradycji chrześcijańskiej.
Również pięć filarów islamu: 1) wyznanie wiary (el shahada), 2) rytualna modlitwa pięć razy dziennie po dwie minuty (el salat), 3) jałmużna (el zakat), 4) post (el ramadan) i 5) pielgrzymka (el hajj), są wielkimi tradycjami judeo-chrześcijańskimi.

---> Czy islam jest religią monoteistyczną?

Bez wątpienia islam jest jedną z trzech religii monoteistycznych obok judaizmu i chrześcijaństwa. Judaizm od czasów Abrahama jest religią monoteistyczną, również chrześcijaństwo zachowuje całkowity monoteizm. Chrześcijanin w swoim Credo mówi Wierzę w Jednego Boga... Jednocześnie w tym monoteizmie wyznajemy wiarę w Trójcę Świętą. Wierzymy w Boga w Trójcy Jedynego. Dla nas Bóg jest jednocześnie Jeden i w Trójcy.
I to jest ogromne pytanie islamu, powiedziałbym wielka pułapka islamu, gdyż od czternastu wieków wmawia się muzułmanom, że jeżeli Bóg jest Jeden, to absolutnie nie może być w Trójcy. Dlatego dla muzułmanina zamiast wyznania wiary w Jedynego Boga – Allaha, zdecydowanie ważniejsze jest zaprzeczenie wiary w Boga w Trójcy Jedynego.

---> Czy Koran jest księgą objawioną Mahometowi, czy jest słowem Boga?

Dla chrześcijan, muzułmanów czy żydów?

---> Tak naprawdę.

Dobre pytanie (uśmiech). Oczywiście my chrześcijanie nie możemy myśleć, że Mahomet miał boskie objawienie, gdyż Jezus wyraźnie powiedział, że po Nim nie będzie nowego objawienia. Jezus zamyka wielkie objawienie Boże. Oczywiście nie znaczy to, że nie może być objawień świętych czy Maryi, lecz że nie będzie nowego objawienia dogmatycznego. Jako chrześcijanie nie możemy więc wierzyć, że po Jezusie było jakieś objawienie, które zwiększyłoby nasze szanse pójścia do Nieba. Muzułmanie twierdzą, że wcześniej był judaizm i chrześcijaństwo, a dopiero dzięki islamowi mamy pełne objawienie. Jezus nas zbawił poprzez swój krzyż i zmartwychwstanie – czegóż można chcieć więcej?
Kolejnym aspektem, który wskazuje nam, że nie możemy wierzyć w to „objawienie”, jest rozum. Stawiając rozum w centrum refleksji nad islamem, nie możemy uznawać, że był on „objawiony”. Rozum jasno nam pokazuje, że między objawieniem chrześcijańskim i muzułmańskim istnieje sprzeczność. Chrześcijanin nie może uznawać za prawdziwe „objawienia” muzułmańskiego. Koran prawie na wszystkich stronach mówi o żydach i chrześcijanach – niby nie ma żadnych związków a tu taki zbieg okoliczności. Wielkie postaci biblijne takie jak Adam i Ewa (tzn. w Koranie jest napisane „żona Adama”), Abraham, Mojżesz, Izaak, Izmael, Jakub, prorocy, Jezus, Maryja, Zachariasz, Jan Chrzciciel i wielu innych występują w Koranie, oczywiście ich historie są bardzo przekształcone, przeinaczone. Dodatkowo, jakby przez przypadek, kto objawił Koran Mahometowi? Archanioł Gabriel! Tzn. powiedzmy Archanioł Gabriel. Czy to jest przypadek? Ten sam anioł, który objawił Maryi wcielenie Syna Bożego – Jezusa Chrystusa, Anioł Wcielenia, które jest bazą naszej wiary chrześcijańskiej, ten sam anioł jest pośrednikiem miedzy Allahem i Mahometem. Oczywiście Maryi i Mahometowi podaje przeciwstawne sobie wiadomości. Maryi objawia, że porodzi Syna Bożego a Mahometowi mówi, że Allah nie ma syna.

---> Przechodząc teraz do doktryny islamu, jaka jest więc jego prawdziwa „tożsamość”?

Jeśli mamy świadomość tego, jakie są korzenie historyczne islamu możemy przejść do jego doktryny, która jest bardzo prosta... za prosta. Islam opiera swoją wiarę na jednej jedynej modlitwie shahada (czyt. szada) – jednym krótkim zdaniu, które zawiera całe muzułmańskie wyznanie wiary i jest jej sercem. Muzułmanin powtarza je nie tylko przy okazji pięciu modlitw, o których już wspominałem, lecz również wiele razy w przeciągu dnia. Umierający muzułmanin powtarza shahada, a jeśli już sam nie jest w stanie, mówią ją za niego inni. Czym jest więc ta modlitwa -shahada? Jest to muzułmańskie wyznanie wiary i zarazem bezpośrednia negacja Boga w Trójcy Jedynego, która wyraża się w zdaniu: „Nie ma innych bogów niż Allah i Mahomet jest Jego prorokiem”. Muzułmanin nie mówi w swoim wyznaniu wiary wierzę w jednego Boga Allaha, lecz nie ma innego Boga niż Allah. Chciałoby się powiedzieć, że skoro nie ma innych bogów niż Allah, to po co to mówi?! A przecież negacja sama w sobie nie istnieje. Nabiera sensu dopiero wobec afirmacji, czyli że są tacy, którzy uważają, że istnieje inny Bóg niż Allah, którzy przypisują cechy boskie Allaha dwóm osobom Jezusowi i Maryi - jest to jasno napisane w Koranie. Dla muzułmanów tymi osobami są niewierni - muszrikun. W Koranie jest jasno napisane, że są to chrześcijanie wierzący w Trójjedynego Boga! Słyszę czasami, jak islamolodzy mówią, że dla muzułmanów tymi osobami są politeiści, pytam się jednak, gdzie jest to napisane w Koranie?

---> Maryja nie jest przecież osobą Trójcy Świętej.

Oczywiście, że nie. Lecz w islamie ta trójca jest dobrowolnie zdeformowana, co jeszcze raz potwierdza jego heretyckie pochodzenie, gdyż właśnie nazarejczycy uważali Maryję za jedną z osób trójcy. W zrozumieniu islamu istotne jest by wiedzieć, że muzułmanin nie musi być dobry, by być zbawionym. Wypełnianie pięciu filarów islamu nie jest konieczne, żeby pójść do raju. Muzułmanin, żeby być zbawionym musi odmawiać shahada - Nie ma innego Boga niż Allah! - wy chrześcijanie mówicie, że tak nie jest, że jest Jeden Bóg w Trzech osobach. Jesteście politeistami, musimy więc was zabić, ponieważ nie ma innego Boga niż Allah – podaje Koran. Oto rzeczywistość islamu, oto natura islamu, oto niebezpieczeństwo islamu. Muzułmanin opiera swoją wiarę, swoje życie duchowe i psychologiczne na negacji! Islam jest walką religijną przeciwko wszystkim, którzy mówią, że istnieje inny Bóg niż Allah, islam jest ciągłą obroną Allaha! Uważam, ze dopóki nie zrozumiemy tego, iż negacja Trójjedynego Boga jest istotą islamu, nie będziemy w stanie zrozumieć problemów, które powoduje islam na świecie. To nie jest tak, jak u katolików, którzy rozwijają swoją wiarę, można powiedzieć nieskończenie, bo Bóg jest nieskończony i będą mieli całą wieczność (Niebo), żeby pogłębić Jego poznanie, jest osobowe spotkanie z Jezusem Chrystusem, modlitwa, która zawsze jest różna. Credo katolickie jest bardzo rozwinięte z elementami doktryny, tysiące dzieł Ojców Kościoła, teologów, mistyków, świętych, sakramenty, nieskończoność różnych modlitw... W shahada odmawianej 25 razy w ciągu dnia nie mówi się Boże mój spraw bym był dobry dla wszystkich, spraw bym był w bliskości z Tobą...

---> A czym jest dżihad i czy jest on również częścią doktryny muzułmańskiej?

To pytanie wydaje się być najważniejsze. Mówiąc islam mamy na myśli religię a w rzeczywistości islam to nie religia lecz walka religijna. To ewidentna różnica. Gdyby to była religia z wiarą w Jednego Boga, to istniałoby pragnienie wejścia w duchowy kontakt z tym Bogiem, a muzułmanie takiej możliwości nie szukają. Tak jak już powiedziałem, muzułmanin w shahada wypowiada jedno zdanie Nie ma innych bogów niż Allah, co oznacza, że muzułmanin jest gotowy zwalczyć wszystkich, którzy uważają inaczej – i to jest właśnie dżihad.

---> Często słyszymy, że istnieje islam nastawiony pokojowo i islam walczący.

Islam to dżihad . Nie można mówić, że są muzułmanie, którzy popierają dżihad i muzułmanie, którzy za nim nie są. Islam to dżihad. Islam to święta wojna. Islam przeciwstawia się wszystkim, którzy go nie wyznają, a w szczególności chrześcijanom wierzącym w Boga Trójjedynego. Muzułmanie podczas swych modłów wewnętrznie przygotowują się do walki. Są w stanie ekscytacji wewnętrznej i to od najmłodszych lat. Rozumiemy teraz, że muzułmanie skłaniając się w swoich codziennych modłach akceptują walkę, świętą wojnę i gotowi są poświęcić życie dla walki z chrześcijaństwem. Trzeba to zrozumieć aby pojąć sedno islamu. Dziś, jak oglądamy na stronach internetowych obrazy ataków na chrześcijan to słyszymy komentarze, że dokonała tego grupa jakiś ekstremistów, fundamentalistów, islamistów. Mówi się wtedy nie o islamie ale o islamizmie. Ale islam jest jeden i opiera się on na jednym źródle - Koranie.

---> Dlaczego więc nie zabijają nas już teraz?

Oczywiście oni rozumieją iż w Europie jest prawo, które ich nie chroni i jeśli zabiliby kogoś to natychmiast wpadliby w ręce policji. Wiadomo, że gdyby nowo przybywający muzułmanie zaczęli zabijać innych, to byłby ich koniec. Jednak w Europie islam jest dobrze zorganizowany. Sednem jest to, że wiadomo iż trzeba zwalczyć chrześcijan (generalnie mieszkańców Europy, gdyż nawet ateiści uważani są za przesiąkniętych kulturą chrześcijańską). Trzeba ich wyniszczyć i aby to było skuteczne, należy wprowadzić do Europy jak najwięcej muzułmanów i pewnego dnia jak słowo dżihad zostanie wypowiedziane, a myślę że nastąpi to wkrótce, w takiej sytuacji rozpocznie się rzeź, jak to się stało w krajach arabskich u samego początku islamu.
Wydawać się to może zbyt straszne, ale niestety taka jest rzeczywistość. Istnieje takie powiedzenie: „jak jest się młotem to się uderza, jak się jest gwoździem to się cierpliwie oczekuje”, znaczy to, że gdy jest się silnym młotem to się uderza kiedy chce i w co chce, a gdy jest się gwoździem to się cierpliwie znosi i czeka godziny, godziny w której będzie można uderzyć młotem!
Muzułmanie cierpliwie oczekują godziny świętej wojny, aż zostanie ogłoszona w Europie. Przygotowują się nieustannie, świadomi tego, że póki co, muszą czekać pozostając wojownikami w rezerwie. „Mamy we Francji armię złożoną z 3-4 milionów muzułmanów gotową w każdej chwili do akcji w każdej chwili” - odpowiedział młody muzułmanin, zapytany przez francuskiego dziennikarza Phillipe’a Aziz’a, którego cytuję w mojej książce.

---> Kto może wydać rozkaz do dżihadu, skoro nie ma kalifa, który był za to odpowiedzialny?

Osobiście uważam, że decyzję podejmie na poziomie międzynarodowym odpowiedzialny duchowny z ugrupowań takich jak Hezbollah czy Hamas lub jakiś przywódca z Uniwersytetu Le Cité de la Al-Azhar w Kairze, który dla muzułmanów jest autorytetem międzynarodowym. Wystarczy by przedstawiciel uniwersytetu ogłosił fatwa i jestem przekonany, że w obojętnie jakim miejscu na świecie fatwa ta będzie wykonana.

---> Czy muzułmanie mają świadomość tego wszystkiego?

Wielu taką świadomość ma. Pochodzę z rodziny muzułmańskiej. Jeżdżąc do Magrebu i spotykając się z rodziną ze strony mego ojca jestem często pytany i atakowany. Przede wszystkim pyta się mnie, jak mogę być chrześcijaninem i wierzyć w kilku Bogów. Czuje się tą agresywność i gotowość do walki. W stosunku do mnie są oni mniej agresywni, bo jesteśmy sobie bliscy, ale widzę, że w tym wszystkim są bardzo pogubieni. W islamie wpajając od najmłodszych lat shahada przygotowuje się ludzi do walki. Nie wszyscy są do niej w pełni gotowi, ale jak mówi turecki biskup Bernardinici, którzy mają jakieś wątpliwości w momencie rozkazu podążą za innymi. Powiedzą sobie, że to godzina Allaha, godzina Jego sądu i wówczas wielu muzułmanów, których obecnie nazywamy umiarkowanymi, będzie gotowych do walki.
Jeśli w kraju arabskim dochodzi do tortur czy zabójstwa chrześcijanina nie znajdziemy nigdy nikogo, kto powie, że się z tym nie zgadza, że jest to niedopuszczalne, nikt tego zabójstwa nie potępi. Nawet muzułmanie tzw. umiarkowani nie zanegują tego. W krajach arabskich nie ma żadnego rządu, który zareaguje kiedy ofiarą agresji będzie nie-muzułmanin. Obojętnie czy ofiarą będą trzy osoby, sto czy 50 tysięcy. Powiedzą, że to przecież chrześcijanin, w podtekście sugerując, że właściwie dobrze się stało.

---> A chrześcijanie czy nawet ateiści, we Francji i Europie, mają świadomość tego, co niesie ze sobą islam?

Oczywiście, że nie. Kto ma świadomość, że islam to walka religijna? Nam chrześcijanom od najmłodszych lat wpaja się 10 przykazań, by być coraz lepszym, by czynić dobro, nie kraść, nie zbijać itp. Wiemy, że nie możemy rozprzestrzeniać naszej religii wszelkimi możliwymi środkami. Dla nas najważniejszym jest być chrześcijaninem i żyć jak chrześcijanin.
Najważniejszą rzeczą dla muzułmanina to odmawiać shahada i przygotować się do walki, aby rozprzestrzeniać islam wszelkimi środkami. Muzułmanie masowo przybywający do Europy wiedzą, że zdobywszy skrawek ziemi, w ich myśleniu pogańskiej, zdobywają tą ziemię dla islamu. Oczywiście, muzułmanin przybywa często na Stary Kontynent w związku z lepszą sytuacją ekonomiczną czy socjalną, ale również z przekonaniem wypełniania duchowej misji. Rozpowszechniając islam w Europie pracują dla Allaha i wiedzą, że Allah ich wynagrodzi, nawet jeśli trzeba będzie zabijać ludzi czy walczyć z nimi. Przekonani są, że Allah będzie szczęśliwy. Np. jednym z celów tego, co się obecnie dzieje w Libanie jest pozbycie się chrześcijan. Na początku wojny z 1975 roku, która trwała 17 lat Liban zamieszkiwało 75 proc. chrześcijan. Obecnie jest ich tylko 20 proc. a po ostatnich wydarzeniach [wojna Izrael-Hezbollah jesień 2006 przyp red.'/> jeszcze mniej! Hezbollah, finansowany przez Iran, za którym stoją światowe i finansowe potęgi, niszcząc południowy Liban pozbywa się chrześcijan. Chrześcijanie nie mają za co wrócić, nie mają za co odbudować swoich zniszczonych domów, nie mają zapewnionych na to żadnych środków. Natomiast powracający muzułmanie mają prawo do 20 tysięcy euro na odbudowę domu. Te informacje można wyczytać na stronach internetowych. Muzułmańskie kobiety za noszenie chusty otrzymują miesięcznie 200 euro a muzułmanie za noszenie brody 400 euro miesięcznie. Za tym wszystkim stoi siła Hezbollahu pochodząca z Iranu.
W podobny sposób islam wkracza do Europy.

---> Dlaczego nadal wykonywane są wyroki śmierci na muzułmanach nawróconych na chrześcijaństwo?

Dlatego, że w islamie zabija się w obronie Allaha, a nie mówi się, że zabójstwo niewinnych osób to zbrodnia. Jakie to nielogiczne. W islamie związek wiary i rozumu nie istnieje. Rozum jest usunięty z wiary. W islamie nade wszystko nie wolno zastanawiać się nad swoją wiarą. Dlatego uważam,że słowa papieża Benedykta XVI wypowiedziane we wrześniu 2005 roku w Ratyzbonie staną się przyczyną wielu nawróceń, gdyż muzułmanie, którzy zaczną zastanawiać się nad swoją religią, odkryją, że to nie jest prawda. Islam utrzymuje się poprzez tyle wieków poprzez ignorancję. Islam aby przetrwać odrzuca rozum. Jeśli islam umieściłby rozum w refleksji nad swoją wiarą upadłby sam, gdyż jest zupełnie nielogiczny. W islamie żadnego znaczenia nie ma również historia. Np. jeden z moich wujków zapewniał mnie pewnego razu, że Abraham był wujkiem Mahometa, ja mu na to odpowiadam, że jest przecież kilka tysięcy lat różnicy między nimi, więc jest to z pewnością bardzo stary wujek (uśmiech). On mi jednak mówi, że tak jest napisane w Koranie i koniec (jest to w Sunnie, która jest komentarzem do Koranu, przyp. Jean Alcader). Jeżeli coś jest napisane w Koranie czy Sunnie, to już się nad tym nie zastanawiają, nawet jeśli logicznie nie trzyma się to całości. W Koranie jest też napisane, że Miriam jest matką Jezusa i jednocześnie siostrą Mojżesza i Aarona. To nieważne, że dzieli je prawie 2000 lat. Tak jest napisane w Koranie i tak ma być!
Wracając do pytania, jak opowiadał jeden kapłan z Lyonu, kiedy w trzy tygodnie po chrzcie świętym młodego człowieka z lyońskich przedmieść, znaleziono go ugodzonego śmiertelnie nożem, to prasa regionalna podała, iż było to wyrównywanie rachunków podczas bijatyki między młodocianymi bandami. My wiemy, że przyczyną morderstwa było przyjęcie chrztu św. To jest częste również w Europie. Wszelkie chrzty w krajach arabskich odbywają się w wielkiej, wielkiej tajemnicy. Wyrok śmierci dla tych muzułmanów, którzy przyjęli chrzest pochodzi z prawa muzułmańskiego – szariatu wywodzącego się z Koranu. Jest w nim napisane, iż należy zabijać przechrzczonych i wyszukiwać ich wszędzie. Dlatego we wszystkich sprawach dotyczących przejścia muzułmanów na wiarę chrześcijańską należy być bardzo ostrożnym.

---> Profesorowie, naukowcy i cała inteligencja islamu, jak oni to tłumaczą?

Aby wytłumaczyć pełen sprzeczności Koran powstała Sunna. Jest ona zbiorem ponad miliona wyjaśnień. „Tłumacząc” sprzeczności w Koranie tworzy się kolejne pchając ludzi w kompletną niewiedzę. Tak naprawdę nic się nie wyjaśnia i to jest bardzo wielki problem.
Spotykam wielu muzułmanów, którzy zaczęli stawiać sobie pytania i w końcu nabierać coraz to większych wątpliwości wobec islamu. Oni często zmieniają wyznanie, przechodzą na chrześcijaństwo. Znam muzułmanina, który zmienił wyznanie w efekcie prześladowań chrześcijan w Egipcie. Powiedział sobie, że to przecież nie jest możliwe, aby tak postępować i w końcu odkrył chrześcijaństwo. Będąc kiedyś w Egipcie i rozmawiając z młodą muzułmanką opowiadałem jej o Ewangelii. Natychmiast mnie zastopowała mówiąc, czy wiem, że jeśli uwierzy i przejdzie na chrześcijaństwo, to będzie skazana na śmierć przez rząd swojego własnego kraju. Odpowiedziałem jej, że wiem. Ale powiedziałem jej również, że jest osobą wolną! Kontynuując rozmowę, podarowałem jej Biblię po arabsku i angielsku i wyjeżdżając z Egiptu wiedziałem, że przeczytała już 4 Ewangelie oraz listy św. Piotra. Była bardzo dotknięta tym wszystkim, co udało jej się odkryć w Ewangelii.

---> Czy prawdą jest, że muzułmanie którzy przeszli na chrześcijaństwo nadal uczestniczą w świętach islamskich?

Niestety tak, to prawda. Niestety dla nich oczywiście, bo są zmuszeni do ukrywania się ze względu na niebezpieczeństwo jakie im grozi. Nawet niedawno podpisując książkę zwrócił się do mnie młody człowiek mówiąc, że zarwał z islamem, że nie chce o nim więcej słyszeć, ale niestety uczestniczy w modlitwach muzułmańskich z obawy przed represjami.
Równocześnie chciałbym podkreślić, że bardzo często nawrócony na chrześcijaństwo muzułmanin gotowy jest na męczeństwo.

---> Co sądzi Pan o deklaracji soborowej "Nostra aetate", dotyczącej dialogu z innymi religiami, która bardzo „łagodnie” odnosi się do islamu. Nie jest to przeciwstawne temu, co Pan mówi?

Chciałbym zaznaczyć, że deklaracja, o której Pani wspomniała odnosi się nie do naszego stosunku do islamu opartego na Koranie, ale do naszego stosunku do muzułmanów. Dlatego uważam, że nie jest to sprzeczne z tym, co powiedziałem. Osobiście podczas spotkań z imamami czy zwykłymi muzułmanami nie wyszczególniam nagle prawd wiary chrześcijańskiej i nie wdaję się z nimi zaraz w polemikę. Podczas rozmów z muzułmanami próbuję znaleźć i podkreślić wspólne dobre cechy, punkty nas łączące. Staram się właśnie praktykować to, czego naucza Sobór. Gdy muzułmanin mi mówi, że wierzy w Boga, to mu odpowiadam, że to bardzo dobrze. On kontynuuje dalej, że wierzy w Jezusa jako proroka, znów mu odpowiadam, że to świetnie, że w tak wierzy. Póki co zgadzamy się, ale dalej mówię mu: uwaga, wywodzicie się od sekty judeo-chrześcijańskiej i przeciwstawiacie się Bóstwu Jezusa, dalej tłumaczę mu, że są w błędzie stojąc w opozycji do doktryny chrześcijańskiej. Kościół poprzez zbliżenie, nie chce pozostawić muzułmanów w tym, w czym tkwią, lecz pomóc odkryć im wiarę chrześcijańską, dotykając spraw, które nas łączą i które pozwolą być może w przyszłości przejść im z islamu do chrześcijaństwa. To jest wielkie wezwanie, wielka praca.
Dla przykładu. Niedawno przed konferencją, podszedł od mnie młody 20-letni muzułmanin z Maroka. Powiedział mi, że cała jego rodzina jest muzułmańska, ale jak się tak zastanowi, to nachodzą go pytania, wątpliwości i właściwie jest na etapie poszukiwania.
Uprzedziłem go, że w dyskusji będę twardy w stosunku do islamu a on na to, że jest otwarty. Przedstawiłem więc wszystko to o czym i my teraz rozmawialiśmy, korzenie, doktrynę, niebezpieczeństwa. Po wykładzie, kiedy na niego spojrzałem, zobaczyłem że jest zupełnie blady. Zrozumiałem, że to co powiedziałem, zupełnie go zdestabilizowało, zachwiało wszystko w co wierzy i co od małego mu wpajano. W ciągu kilku chwil „zmiotłem” wszystko czym żył od zawsze. Podszedłem potem do niego i zapytałem czy to, co usłyszał jest trudne? On na to, że to szczera prawda! Trudna ale prawda! Ja szukam prawdy powiedział. Jeśli dojdę do tego, że to wszystko co usłyszałem jest prawdą, to oznajmiam że zostanę chrześcijaninem. Była to najpiękniejsza deklaracja jaką usłyszałem od wielu tygodni.

---> Powiedział Pan tyle przerażających rzeczy, że nie sposób zapytać o jakieś elementy dające nadzieję na pozytywny rozwój wydarzeń. Są takie?

Tak, w rzeczywistości to wszystko o czym rozmawialiśmy jest zatrważające i powodujące strach w naszych sercach. Chcę powiedzieć, że strach to chwila przemijająca, stan, dzięki któremu odkrywamy rzeczywistość. Wiele osób mówi, iż nie trzeba się bać. Uważam, że bać się należy, dlatego że jeśli „przeszliśmy” przez strach i uda nam się zdjąć jego zasłonę, to potem wiemy co robić.
Fakty jasno nam wskazują, że wydarzenia potoczą się w złym kierunku z powodu islamu. Przez wiele lat przymykano na to oczy i teraz poniesie się tego konsekwencje. Powiedzieć należy, że jest nadzieja. Dobry Bóg, ma w opiece wszystkich, którzy słuchają słowa Bożego i głoszą wiarę w Niego. Pan Bóg nas chroni i jednocześnie każe być odważnym i mówić prawdę. Wiem, ze to wszystko jest trudne do przyjęcia, ale czy z tego powodu mam tego nie wypowiadać? Myślę, że ci którzy przyjmują te prawdę, są w pewien sposób uprzedzeni. Zrozumieją toczące się rozgrywki i będą, można powiedzieć, przygotowani na wydarzenia jakie wywoła islam. Im bardziej jesteśmy świadomi islamu, tym lepiej będziemy mogli się przygotować w odpowiednim momencie.

---> Co ma Pan konkretnie na myśli?

Trzeba przygotować prawa, które nas uchronią przed prawami muzułmańskimi. Dlatego ważne jest, żeby ludzie zajmujący się polityką mieli świadomość tego, czym jest islam i potrafili reagować na poziomie politycznym. Przeciwstawiać się prawom muzułmańskim, które np. już na przedmieściach dużych miast i prowincji Francji gangrenują państwo. Na poziomie europejskim podobnie. Następnie, nie wybierać polityków sprzyjających islamowi, to musi być ważne kryterium przy głosowaniu. Na poziomie osobistym, trzeba być świadomym i działać wg swoich możliwości. Porównałbym tę sytuację do tej z czasów Noego. Noe uprzedzał, nawoływał, ludzie jednak nie dopuszczali do siebie tej strasznej myśli o potopie, nie chcieli wiedzieć. Uratowali się więc ci, którzy posłuchali Noego i weszli do Arki. Wszyscy ci, którzy jak przysłowiowy struś, chowają głowę w piasek i nie chcą dopuścić do siebie tej trudnej prawdy o islamie, będą ponosić jego konsekwencje. Najważniejszą rzeczą jest jednak modlitwa, zwrócenie się do Boga, błaganie Go o pomoc, o przebaczenie.
Być może trzeba wstrząsu, żeby ludzie otworzyli oczy, zobaczyli zło i zwrócili się do Boga. Bóg nas chroni ale i nas przygotowuje.
Ważne jest, żebyście wy Polacy, mimo iż problem ten nie dotyczy was jeszcze bezpośrednio, byli świadomi tego wszystkiego, o czym mówiłem.

zajebane z fronda.pl

Szkolnictwo w Polsce

Logika2013-05-09, 0:51
Na wstępie zaznaczę, że warto przeczytać całość. Żadne słowo nie zostało napisane bezmyślnie. Miłej lektury

Gdy pod tematem "Przeciek Matura Matematyka" sadistic.pl/przeciek-matura-matematyka-2013-vt196476.htm pojawił się komentarz : "Dużo osób ma problemy z matematyką i nazywanie kogoś głąbem jest bezsensem po za tym po szkole nic nie masz jeśli nie masz bogatych rodziców , zaradności życiowej .
Szkoła to gówno tworzące sobie sile roboczą , zastanówcie się czemu nie uczą was jak zarabiać pieniądze lub realizować pasje , szkoła każe ci jak chinczykom robić to co ci karzą ..."

postanowiłem napisać krótki artykuł o polskim systemie szkolnictwa.

Otóż: składają się na niego: MEN(zarówno instytucja, jak i ministrowie), kuratoria, CKE, OKE, samorządy, szkoły, grono pedagogiczne oraz uczniowie.

Wielu uważa, że wina leży tylko po stronie nauczycieli. Oczywiście nie mam zamiaru bezwzględnie zaprzeczać, bo wiem z własnego doświadczenia, że coraz więcej tzw. "nauczycielek" to flądry. Młode, tępe, które nie dostały się na dobre studia, więc jedynym wyjściem pozostaje kierunek, po którym będą uczyć Wasze dzieci.
Ale z tego samego doświadczenia, mianowicie moja mama jest nauczycielką z 35 letnim stażem, widzę ten sam świat z innej perspektywy.

Oglądając kolejne wydania wiadomości, gdzie mówi się o tej grupie społecznej, jako o nierobach, którzy chodzą do pracy na 3 godziny, mają 2 miesiące wakacji plus przerwy świątecznie, moi rodzice dostają dosłownie kurwicy. Nie wspominając już o pensjach wynoszących 4 tys. zł.
Prawda jest taka, że po przyjściu ze szkoły, pracy jest po czubek głowy. Dosłownie kilkanaście godzin roboty przy sprawdzaniu, pisaniu opinii i wypełnianiu dokumentów o testach, egzaminach, obecnościach, nieobecnościach...

Kwesta płacy: 30-120 zł za wychowawstwo, w zależności od rodzaju szkoły. Tak, 50 zł to wspaniałe pieniądze za nadstawianie karku dla 25 osobowej gromadki kochanych, bezstresowo (nie)wychowywanych i jakże miłych dzieciątków. A średnią wyrabiają związkowcy, o których opowiem

w tym punkcie. Według nie tylko mnie, nauczyciele mają najgorsze związki zawodowe w kraju. No może oprócz kasjerek z hipermarketów. O nic nie walczą, nic nie reprezentują, niczemu się nie sprzeciwiają. A powinni, bo to, co wyprawiają ci "u góry" nie mieści się w głowach. Związkowcy górników, kolejarzy nadstawiają i nadstawiali karku dla swojej grupy. ZNP jest doprawdy żałosne. Przecież strajk nauczycieli doprowadzi do paraliżu w całym kraju. Większość ma dzieci. Szkoła zamknięta, trzeba wziąć wolne. Bierzesz wolne, nie ma Cię w pracy. Brak pracowników=brak zysków. Ale jedyne, co mogą zrobić, to przyczepić taśmą klejącą(kupioną w liczbie sztuk: 25 po tygodniu przetargów) na drzwiach wejściowych kartkę z napisem: "popieramy strajk pracowników". Tak. Elita społeczeństwa

Teraz przejdźmy do ministerstwa. Coraz gorsi ministrowie: Hall, teraz Szumilas. Giertych był chyba ostatnim, o którym wtajemniczeni wyrażali się ze względnym szacunkiem. Z ich decyzji da się odczytać, że nie znają się na rzeczy i nie pamiętają już lat, kiedy brudzili się kredą. Odgórne "dekrety" i ciągłe reformy bez uprzednich konsultacji(zarówno z ekspertami, jak i podatnikami) mają taki skutek, jaki mają. Każdy widzi. Chcemy gonić zachód; prowadzić sześciolatków do szkół, zwiększać wydajność. Nowe podstawy programowe uczą gówna, a nie tego, co jest potrzebne. Jedna tablica interaktywna w szkole nie podniesie poziomu szkolnictwa. Tu trzeba reform z inicjatywy znawców, którzy przez 40 lat mieli (na)uczyli tysiące lekarzy, prawników, kierowców autobusów. Reasumując: polskie szkolnictwo wygląda jak polskie prawo. Tworzone bezmyślnie przez ludzi nieobeznanych w temacie.

Nie będę rozpisywał się o uczniach, bo każdy z Was nim był lub jeszcze jest. Ale nie łatwo jest pracować z ludźmi, którzy nie wykazują żadnej pracy ze swojej strony. Małe dzieci przychodzą do szkoły aroganckie i nie znające żadnych zasad moralnych. A myślę, że obustronny szacunek powinien zaowocować wieloma sukcesami.

Jeszcze parę słów na koniec. Znów wracam do pieniędzy. Powiedzcie mi, jak to jest, że najbardziej wykształcona elita społeczeństwa, mająca dzielić się swą wiedzą, przekazywać ją kolejnym pokoleniom, nieść ten pieprzony "kaganek oświaty" dostawali taką kasę. Niech to będą ludzie naprawdę porządnie wykształceni, z powołaniem, którzy lubią to, co robią, kochają pracę z dziećmi. To nie da błyskawicznych skutków, ale wierzcie mi lub nie, przyniesie olbrzymie korzyści dla Jasia z ostatniej ławki, Zosi z V b, całego społeczeństwa i gospodarki naszego kraju. Co z tego, że 3/4 młodych ludzi to "magistry", jeśli jest to przygotowanie niesolidne, a edukacja to biznes.

Przepraszam za długi tekst, ale myślę, że da on niektórym do myślenia
Trimeresurus • 2013-05-09, 1:13   Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (50 piw)
Popieram w 100%... Moja matka tez nauczycielka, i to w gimbazie... także tez mam dobre rozeznanie, i dobrze prawi gość a propos średnich zarobków. Wiecie jak się to liczy? Ja obecnie na studiach mając głupie laborki z fizyki widzę, jak się robi sprawozdania/statystyki - tak, żeby pasowało i mieć szybko spokój. To niech już powoli świadczy o tym, jak są preparowane takie dane.

Drugie primo, mogą wziąć dowolną grupę i potem napisać, że zarabiają tyle a tyle, a mogli np. wziąć najbogatszy region+ prywatne szkoły. No wybaczcie, ale statystycznie to ja i mój pies mamy po 3 nogi.

3. Inteligentny pomimo daremnych nauczycieli dobre będzie miał wyniki, w średniej już sporo zależy od nauczyciela (taka matma czy chemia, gdzie nie raz potrzeba ,,przewodnika", nie jak w gimnazjum, że sobie możesz olewać wszystko a i tak będą 5), studia to już inna bajka, ale na dobrych kierunkach wolą dobrych ludzi od przedmiotu. Temat szerszy, ale jednak. Plus większość (po tym co napisałem o statystykach byłoby ironią, gdybym pisał, że przeciętny) gimnazjalistów to ludzie wdrożenie w kult zer. ,,Kujoni" nie raz i nie dwa są piętnowani, że ciągle w książkach siedzą, gówno a nie prawda. Zwyczajnie mają IQ wyższe niż reszta (czyt. poziom temperatury pokojwej), cała filozofia.

Ministerstwu jest na rękę, że mamy idiotów akurat, ciemna masa = łatwa w kontroli masa.

Przy okazji... Wg mnie matura podstawowa z matmy świadczy o daremnym poziomie naszego szkolnictwa... Co jak co, ale skoro dałem radę ją rozwiązać w głowie (spora większość zadań), może ostatnie to karteczka i jazda, no to wybaczcie (geniuszem nie jestem, zwyczajnie nieco poza ,,szarego obywatela" odstaję). Z wiedzą z gimnazjum powinno się ją lekko zdać, po liceum/dobrym technikum maturę 2013 podstawy z matmy powinno się pisać na 90% MINIMUM. Reszta to wg mnie siara

Się rozpisałem, ale sytuacja debilizmu w Polsce mnie irytuje.

leci piwo!

Księża pedofile – prawda czy fikcja?

f................n • 2013-05-01, 22:51

13 kwietnia w Warszawie podczas Targów Wydawnictw Katolickich ks. prof. Dariusz Oko stwierdził, że na 1000 pedofilów 400 to geje, a 1 to ksiądz. Wywołało to spore zaciekawienie. W imieniu środowiska antyklerykalnego głos zabrała „posłanka” Anna Grodzka, która zarzuciła niekompetencje… Rzecznikowi Praw Dziecka – Markowi Michalakowi sprawującemu patronat honorowy nad tą imprezą.

Inni zaś pytali o badania, na które w swojej wypowiedzi powołał się ks. prof. Dariusz Oko. Niektóre wypowiedzi poruszające ten temat, również te związane ze środowiskiem kościelnym są ostrożne. – Nauka dopiero zaczyna badać to zagadnienie – powiedział amerykański psycholog, który pracował w ośrodku terapeutycznym dla duchownych pedofilów ks. Stephen Rosetti.

Nie oznacza to jednak, że badania zajmujące się problemem związku homoseksualizmu z pedofilią nie były przeprowadzane.

Zgodnie z publikacją naukowców z Clarke Institute of Psychiatry w Toronto odsetek homoseksualistów wśród pedofilów wynosi ponad 30 procent. Według innej 50 proc. przypadków molestowania przybranych dzieci miało charakter homoseksualny. Kolejne badanie pokazuje, że aż 86 proc. pedofilów wykorzystujących seksualnie chłopców określa się jako geje.

W 2011 roku badania statystyczne ośrodka CARA dowiodły, że liczba doniesień do władz kościelnych w sprawie molestowania homoseksualnego duchownych na osobach nieletnich wynosiła 21, z czego 7 uznano za wiarygodne.

Bp Marian Rojek – polski delegat na watykańskie sympozjum w sprawie pedofilii w Kościele, powołując się na dane opracowane podczas tego spotkania, powiedział, że około 0,05 proc. przypadków wykorzystywania seksualnego nieletnich w USA dotyczy duchowieństwa (czyli jeden ksiądz-pedofil przypada na 2000 pedofilów).

Podobne odsetki pokazują badania włoskie. Z kolei w Niemczech od 1995 do połowy 2012 r. odnotowano 210 tys. przypadków nadużyć wobec nieletnich. W tym konkretnie zaledwie 94 przypadki mają związek z Kościołem katolickim. Wychodzi na to, że 1 na 2000 przypadków molestowania w tym kraju dotyczy duchownego – zauważył biskup Rojek w wywiadzie dla „Uważam Rze”.

źródło: narodowcy.net

Cała prawda o cyganach

r................5 • 2013-04-29, 20:56
W piątek oglądałem z siostrzeńcem bajkę, jak widać z pozoru niewinna już od najmłodszych lat uczy dzieci prawdy o cyganach.



Wiedzieli to już w 1996..

2 krótkie fragmenty dzwonnika z notre dame, specjalnie dla was ściągnąłem wycinałem
j................5 • 2013-04-29, 22:05   Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (146 piw)
@Shatter
Za "polaczka" murzyński kutach w dupę
razem z jajkami

Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.

Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:

Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Funkcja pobierania filmów jest dostępna w opcji Premium
Usługa Premium wspiera nasz serwis oraz daje dodatkowe benefity m.in.:
- całkowite wyłączenie reklam
- możliwość pobierania filmów z poziomu odtwarzacza
- możliwość pokolorowania nazwy użytkownika
... i wiele innnych!
Zostań użytkownikiem Premium już od 4,17 PLN miesięcznie* * przy zakupie konta Premium na rok. 6,50 PLN przy zakupie na jeden miesiąc.
* wymaga posiadania zarejestrowanego konta w serwisie
 Nie dziękuję, może innym razem