Wchodzi baba do lekarza i... zapada cisza.
Po pewnym czasie słychać jak mówi głośno:
- Doktorze, proszę mnie pocałować!
Doktor odpowiada:
- To wbrew zasadom etyki lekarskiej!
5 minut później kobieta znów zaczyna:
- Doktorze, proszę mnie pocałować, choć raz...
On znów odmawia, przepraszając:
- Jako lekarzowi, po prostu nie wolno mi Pani całować...
Po kolejnych 5 minutach kobieta błaga:
- Doktorze, doktorze, proszę mnie pocałować!
- Proszę posłuchać! Jest mi przykro, ale nie wolno mi Pani całować. Tak właściwie, to chyba nawet nie powinienem Pani rżnąć...
Wpis zawiera treści oznaczone jako przeznaczone dla dorosłych, kontrowersyjne lub niezweryfikowane
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis