Dzień później miałbym nowy dywanik w łazience

Zajebisty pokaz jak bardzo koty mają wyjebane na całokształt.

A tak poza tym - wbrew pozorom koty są w chuj dobrymi mordercami. U mojej cioci na wsi jest kot - półrasowy, długowłosy, maść - wszystkie kolory tęczy. Śmiało możnaby z nim jeździc na wystawy. Ma codziennie nasypany whiskas czy inne chujstwo. Zjada je. W zamian (chyba w ramach wdzięczności) przynosi cioci każdego dnia kreta, szczura, myszy polne, przepiórki i kładzie na schodach przed domem. Taki wyraz wdzięczności.

Ponoć koty lubią karmić swoich podwładnych (czyt. ludzi). Koty są śmieszne, fajne i mądre w chuj, ale właśnie przez to są leniwe i wykorzystują ludzi, którzy się nad nimi spuszczają.

Aha i na koniec różnica między kotem a psem - psa wytresujesz, że wskoczy za tobą w ogień (i sam zginie idiota), a kot popatrzy na ciebie i sobie zacznie myć jajka albo odwróci się, bo wie,że ogień może zabić.

@upy, to niby śmieszne, ale ja mam koleżankę, która jak wychodzi z psem na dwór, to zawsze ma ze sobą papier toaletowy, bo jak to kiedyś określiła- ją jak przyciśnie, to nie ma zmiłuj. Tu i teraz.
I ponoć nie raz srała pod krzakiem razem z psem

dodam że jeb**o gorzej niż w sosnowcu

Na pewno kurwa nie jebało gorzej niż w Sosnowcu. W chuja to możesz robić swoich kolegów, ale naszej sadystycznej społeczności w chuja nie zrobisz