18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 14:02
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 4:40
🔥 Koniec jazdy - teraz popularne

#król

Tak oto został sparafrazowany wywiad JKM z przecudowną Lewicką.

„My, biali ludzie, rządziliśmy światem”
Świat upada. 150 lat temu my, biali ludzie, rządziliśmy światem. Dzisiaj nas kolonizują. To myśmy skolonizowali Afrykę, a nie Murzyni skolonizowali Europę. Ja jestem dumny z mojej cywilizacji – mówił Janusz Korwin-Mikke w programie „Minęła dwudziesta” w TVP Info.
Podziel się: Share on email Share on facebook Share on wykop Share on twitter Share on naszaklasa More Sharing ServicesWięcej
– Ludzi, którzy się znają na polityce jest w Polsce dwa, trzy, może cztery procent. Ludzi umiejących logicznie myśleć jest może 15 procent. Ale ludzie znają się na swoim interesie. My nie liczymy, że więcej niż 15 procent zrozumie, o co chodzi. Tylko oni zrozumieją: ten człowiek mówił co innego niż ta banda złodziei. I to będą pamiętali – przekonywał na antenie TVP Info Janusz Korwin-Mikke lider Nowej Prawicy.

Korwin-Mikke na antenie TVP Info ponowił swoją krytykę demokracji. – W demokracji dwóch meneli spod budki z piwem dyktuje profesorowi uniwersytetu, jak on ma wychowywać swoje dziecko, w jakim wieku ona ma posyłać dziecko do szkoły. (…) Większość zawsze jest głupia, (…) tak że w demokracji zawsze rządzą głupcy i musi być głupio. (…) Jeżeli król jest wyjątkowo głupi, to po nim nastąpi być może mądrzejszy, a poza tym można go otruć, ustrzelić, a większości się nie da ustrzelić. Ja tylko mówię, co się czasami działo w monarchiach – zastrzegł.

„Tyłek własności państwowej”

Do spornej kwestii obniżenia wieku szkolnego polityk nawiązał również krytykując... komunistów. – Komuniści to są ludzie, którzy uważają, że moje dziecko nie jest moje, tylko moje dziecko jest nasze. Ktoś decyduje, że moje dziecko ma iść do szkoły w wieku lat 6 czy 7? W normalnym kraju to rodzice, którzy znają swoje dziecko, decydują – powiedział.

Lider Nowej Prawicy zauważył, że kiedyś dzieci były własnością rodziców. – Niech pani spróbuje dziś dać swojemu dziecku w tyłek, a przekona się pani, że za naruszenie tyłka własności państwowej pójdzie pani siedzieć. Jedni rodzice dają klapsy dzieciom, drudzy nie. Potem się zobaczy, które dzieci wyrastają na lepszych ludzi. Wolna konkurencja – przekonywał prowadzącą program Karolinę Lewicką gość TVP Info.

„My biali ludzie”

– Świat upada. 150 lat temu my, biali ludzie, rządziliśmy światem. Dzisiaj nas kolonizują. To myśmy skolonizowali Afrykę, a nie Murzyni skolonizowali Europę. Ja jestem dumny z mojej cywilizacji – podkreślił Janusz Korwin-Mikke. Na wyrażone natychmiast wątpliwość Karoliny Lewickiej, czy można być dumnym z krwawych podbojów, polityk odparł: „A po co wybijać ludzi? Trzeba im pozwolić pracować i zarabiać”.

Polityk zabrał też głos w sprawie kary śmierci: – Gdybyśmy to my rządzili w Norwegii, to proces pana Breivika trwałby 5 minut. I po 5 minutach i dwóch dniach pan Breivik wisiałby. Albo byłby rozstrzelany. To sąd by o tym zdecydował. Ale to jest skandal co się dzieje. Zniesienie kary śmierci jest zbrodnią. Ci ludzie, którzy znieśli karę śmierci, mają krew na rękach. Krew ofiar pomordowanych przez bezkarnych bandytów. Tylko dwa prymitywne plemiona w dżungli amazońskiej i trzecie prymitywne w Brukseli znosi karę śmierci. We wszystkich państwach cywilizowanych kara śmierci istniała i istnieje – powiedział.
Z ostrą krytyką gościa TVP Info spotkało się podniesienie wieku emerytalnego. – To jest obrabowanie ludzi z dwóch lat. Niektórzy nie dożyją tego 67. roku życia i w ogóle emerytury nie zobaczą. Ci ludzie, którzy mają obiecane emerytury, będą je mieli. Ja chcę znieść przymus płacenia na emeryturę, ale ci, którzy płacili całe życie na emeryturę trzeba ją oczywiście wypłacić. Co więcej, my przywrócimy wiek emerytalny i wypłacimy odszkodowania tym, którym bezczelnie wiek emerytalny podwyższono. Jeśli ja muszę pod przymusem płacić na emeryturę, to nie jestem w wolnej Polsce. W wolnej Polsce ja sobie będę płacił na emeryturę albo nie – podsumował.

„Podatek dochodowy to jest rak”

Polityk wrócił do programu gospodarczego Nowej Prawicy. – Jak zniesiemy podatek dochodowy, to przyjedzie do nas dużo firm. Podatek dochodowy to jest rak, który toczy nasze społeczeństwo, który trzeba zlikwidować. Nikt tego nie robi, bo politycy chcą mieć bat na przedsiębiorców, że np. jak tylko on poprze Nową Prawicę, to od razu przychodzi mu kontrola skarbowa – tłumaczył.

Na pytanie, po co Prawica Korwin-Mikkego chce kandydować do Parlamentu Europejskiego, skoro jest wrogo nastawiona do Unii Europejskiej, gość TVP Info odparł: „Żeby go ośmieszyć”. Prowadząca dopytywała się o diety. – Użyjemy je na obalanie Unii Europejskiej. Tak samo jak zwolennik komunizmu – gdy pracował w kapitalizmie, to brał pieniądze i używał je na obalanie kapitalizmu. Komuniści, którzy chcieli zlikwidować pieniądze, jednak brali pieniądze – argumentował.

Korwin-Mikke nie zostawił suchej nitki na aktorach polskiej sceny politycznej. – To, kto rządzi jest bez znaczenia. Ci wszyscy ludzie to jest jeden wielki układ polityczny. Ręka rękę myje, jedni kradną trochę więcej, inni trochę mniej. Jedni podniosą jeden podatek o jeden procent, a zmniejszą drugi o jeden procent. Polska potrzebuje zasadniczej reformy. Musimy przejść na prawicę. Pan Wilczek jak zrobił reformę za komuny, to gospodarka, chociaż własność była państwowa, ruszyła – powiedział.

Na pytanie o ewentualnych wyborców Nowej Prawicy jej lider zauważył: –Stracone jest pokolenie między 40-50, bo oni są już w układach i już przywykli do tego, że okradają innych, natomiast my chcemy wrócić do normalności, w której człowiek żyje za swoje pieniądze.
"Somalijski król piratów uwierzył, że Belgowie pragną nakręcić film o jego barwnym życiu. Przyleciał zatem na Stary Kontynent, gdzie natychmiast trafił za kratki...
Agenci belgijskich służb specjalnych, którzy kilka miesięcy temu nawiązali kontakt z 60-letnim Mohamedem Abdi Hassanem nazywanym Afweyne, czyli Wielkie Usta, podawali się za producentów filmu dokumentalnego o piractwie na wodach Oceanu Indyjskiego wokół Rogu Afryki, a zwłaszcza w Zatoce Adeńskiej. Kuszono go rolą konsultanta, a potem przekonywano, że jako "król piratów" musi stać się jednym z głównych bohaterów.



- Po kilku miesiącach budowania wzajemnego zaufania przez naszych ludzi Afweyne i jego pomocnik Mohamed Aden Ticey zgodzili się pomóc przy kręceniu filmu - potwierdził prokurator Johan Delmulle. W ostatnią sobotę przylecieli do Brukseli z Nairobi i zaraz ruszyli do Brugii, by podpisać kontrakt z - jak się okazało - fikcyjnym studiem filmowym. Nim dojechali pod wskazany adres, zostali bez większych kłopotów aresztowani.

Afweyne był ścigany z powodu porwania w 2009 r. belgijskiego statku handlowego "Pompei" z 12 członkami załogi na pokładzie. Somalijczycy zażądali 8 mln dol. okupu, a armator, wedle nieoficjalnych informacji, wytargował zbicie tej kwoty do 2 mln dol. - statek uwolniono po 71 dniach.

Szajka Afweyne uprowadziła też m.in. saudyjski tankowiec Sirius Star, który wykupiono za 3 mln dol., oraz ukraiński statek z 33 czołgami na pokładzie - uwolniony po 134 dniach za 3 mln dol.

Na porywanych przez somalijskich piratów statkach nieraz bywali Polacy. To Polak był kapitanem niemieckiego frachtowca "Beluga Nomination", na którym zginęło trzech marynarzy podczas próby odbicia go przez duńską fregatę w 2011 r. Ostatecznie uwolniono go prawdopodobnie za okup. Na razie trudno powiedzieć, czy i to uprowadzenie ma na sumieniu "król piratów".

Podstęp z kręceniem filmu udał się dlatego, że Afweyne w styczniu obwieścił w pogrążonej w wojnie domowej Somalii, że porzuca piractwo; potem najwyraźniej dał wiarę, że rzekomi producenci filmowi wierzą w jego nawrócenie, i dlatego zapraszają do współpracy. - Po ośmiu latach odchodzę od piratowania. I zachęcam kolegów, by zrobili to samo - ogłosił. Nie bił się jednak w piersi i przekonywał, że piractwo to usprawiedliwiona reakcja Somalijczyków na ogromny ruch statków handlowych utrudniający im rybołówstwo.

Natomiast aresztowany wraz z Afweyne Ticey obiecywał w styczniu, że obaj podejmą kampanię przeciw wciąganiu w piractwo młodzieży; wszedł nawet do lokalnych władz. W Europie był ścigany listem gończym.

Nie wiadomo, dlaczego sam Afweyne postanowił odejść z piractwa. Na pewno dorobił się na nim wielkiego majątku i może po prostu zmęczył się niebezpieczną robotą?

Eksperci ONZ szacują, że wszyscy somalijscy piraci w 2011 r. zarobili na okupach ok. 160 mln dol. Później ich zarobki musiały spaść, bo zwłaszcza w tym roku znacznie zmalała liczba porwań. To w dużej mierze zasługa zachodnich okrętów, które patrolują Zatokę Adeńską w ramach antypirackiej misji NATO i Unii Europejskiej.

"

Tylko czarnuch lub ciapaty może się dać nabrać na taki blef...
GoldRoger777 • 2013-10-20, 16:04   Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (49 piw)
Pokaż małpie banana, to od razu przyjdzie.
Wydaje mi się, że komentarz jest zbędny. Znacie Arabusów, wiecie co to poligamia i wiecie, że średnio mogą pokazywać cycki publicznie. Biorąc to wszystko pod uwagę trzeba przyznać, że całkiem sprytnie udało im się obejść obostrzenia

Tak, to jest mój pierwszy post.
Zarammoth • 2013-10-05, 21:53   Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (74 piw)
Królowa jest tylko jedna!

Polska brodata

wciazszukam2013-09-22, 12:01
W związku z mocnym postanowieniem zapuszczenia brody natrafiłem na ciekawy artykuł przedstawiający zależność kondycji naszego kraju od obfitości zarostu władających nim ludzi. Zaznaczam, że nie utożsamiam się z twierdzeniami zawartymi w artykule, jestem jedynie tłumaczem, a link do oryginału w języku angielskim znajdziecie u dołu tego tematu.

Polska

Okazuje się, że na istnienie Państwa Polskiego wpływ miała wielkość zarostu pewnych kolesi.

Kilka faktów:

1. Polska jest krajem w Europie Środkowej
2. Polska wymyśliła wódkę i Izabelę Scorupco
3. Jesteście dłużnikami Polski (patrz Fakt # 2 )

Brodata historia Polski

Jak większość ludzi, prawdopodobnie zakładasz, że historia Polski to głównie jakieś nudne gówno o grupie najebanych wódką mężczyzn i kobiet walczących z hordami niedźwiedzi polarnych (lub Hitlerem). Źle! Po pierwsze, były to niedźwiedzie brunatne, jasne? To ogromna różnica. Po drugie, cała historia Polski jest w zasadzie świadectwem potęgi najbardziej męskiej rzeczy w znanym wszechświecie: brody. Nie, naprawdę, jeśli spojrzeć na to uważnie okazuje się, że na istnienie tego kraju wpływ miała obfitość zarostu pewnych kolesi. Nie wierzysz mi? Wystarczy sprawdzić niektóre z najsłynniejszych bród w historii Polski:

X - XIV wiek

Jest rok 966 i największą nowinką na dzielnicy jest chrześcijaństwo. Każdy to łyka, w tym pierwszy historyczny władca Polski Mieszko I, który łączy rozproszone polskie plemiona i pod swoimi rządami chrzci kraj, prawdopodobnie dodając na końcu: " Czy ktoś ma z tym jakiś problem?". Jego broda była oczywiście na tyle gruba, aby ukryć całe stado wściekłych gęsi.


Albo miecz i jakieś słodkie świecidełka


Jednak później, w 1138 roku, Bolesław III Krzywousty zamiast spuścić swoim małym bachorom solidny wpierdol jak dobry rodzic, dzieli zjednoczoną Polskę na 5 dzielnic i rozdaje im, aby przerwać ich kłótnie. Odpowiednio, jego wąsy pozostawiają wiele do życzenia i szczerze mówiąc sprawiają, że wyglądają jak jakiś francuzik.


Może powinniśmy się poddać, czy coś...?


Jednak wtedy, w 1333 roku Kazimierz III Wielki zostaje władcą zjednoczonej Polski i swoją słodką królewską miłością do kraju sprawia, że historia krzyczy w ekstazie, nazywając go największym polskim królem jaki kiedykolwiek panował. Niektórzy mówią, że to z powodu jego rozległych reform ekonomicznych i architektonicznych, mediacjach ze szlachtą i zręczną dyplomacją, ale wszyscy wiemy, że to dzięki jego zajebistej kurtynie na podbródek.


Z tego punktu widzenia to wygląda trochę tak, jakby miał 2 brody... i 2,5 metra wysokości...


XIV - XVI wiek

W 1410 roku Władysław II Jagiełło, zauważalnie bezbrody król Polski prawdopodobnie uderza głową w muszlę klozetową podczas wieszania zegara i zamiast wynalezienia kondensatora strumieniowego, decyduje się na walkę z przerażającym zakonem Krzyżaków, terminatorami Średniowiecznej Europy. Co gorsza, Krzyżakami dowodziła broda niejakiego Ulricha von Jungingena, co zapewne tłumaczy się na "O cholera!" w jakimś starożytnym dialekcie Indian czy coś.


VS


To się nie skończy dobrze


Pewnie myślisz, że bitwa skończyła się, zanim się zaczęła, prawda? Bo niby jak poczciwy Władysław ze swoim wąsikiem a'la nauczyciel matematyki mógł równać się z wielką, brodatą górą męskości jaką był Ulrich? Na szczęście dla nich, w ostatniej chwili Polska zwerbowała w swoje szeregi pewne waleczne brody, w postaci Jalal ad-Din chana, który poprowadził mały batalion Mongołów przeciwko rycerzom .

Niestety Władysław przekazał tradycję golenia twarzy swoim synom, a tym samym rozpoczął rządy słabych palantów o dziecięcych twarzach, co przełożyło się na decyzję parlamentarną z 1505 roku, na mocy której król Aleksander Jagiellończyk zrzekł się prawie wszystkich swoich praw na rzecz szlachty. Naprawdę jesteście zaskoczeni? Wystarczy na niego spojrzeć:


Zaskakujące, że pozwolili mu zachować koronę...


XVI - XVIII wiek

Widząc, że królewskie nasienie nie jest w stanie sprostać zadaniu, stało się jasne, że Polska potrzebuje zaimportować trochę zarostu z innych krajów. I tak w 1576 roku , Anna Jagiellonka, Królowa Polski, ożeniła się, bez żartów, ze Stefanem Batorym... Księciem Transylvanii.


Tak więc w pewnym momencie Polska była rządzona przez wampira?


Nie jest chyba żadnym zaskoczeniem, że za rządów Stefana Polska stała się jednym z najpotężniejszych państw w Europie? Miał nawet swojego osobistego arcywroga: Iwana IV Groźnego, Wielkiego Księcia Moskiewskiego. Tak, to był jego prawdziwy tytuł..

Prowadzona przez ziomka Drakuli Polska dostała akurat tyle energii ile potrzebowała, by od tej pory robić dwie rzeczy: zapuszczać brody i generalnie mieć wyjebane. W szczególności w 1683 roku, gdy ich srogo wąsaty król Jan III Sobieski poprowadził swoją 84 000 armię przeciwko 150 000 wściekłych Turków pod Wiedniem i kopnął ich w dupska tak mocno, że dali mu przydomek " Lew Lechistanu". Czy macie świadomość jak szalonym trzeba być, żeby sprawić by obawiali się ciebie Turcy?


2 berła? Cokolwiek Wasza Wysokość powie!


Prawdopodobnie ciekawi was, jak potoczyły sie losy Polski po Sobieskim? Po takim królu (i wcześniejszym wampirze) spodziewacie się pewnie góry mięśni z piłami tarczowymi zamiast dłoni, laserami zamiast oczu i z tytanową brodą, więc...


Szlag!


Po kilku pozbawionych zarostu następcach Sobieskiego, sąsiedzi Polski podchwycili fakt, że Polsce brakowało wąsów by chronić kraj. W 1764 roku, rosyjska caryca Katarzyna Wielka wybrała swojego byłego chłoptasia (poważnie!), Stanisława II Augusta, na króla Polski, pod warunkiem, że będzie on grzecznym chłopcem i nie będzie zawracał swojej ślicznej główki polityką. To był początek końca .

W latach 1772 i 1795 Polska została wymazana z mapy i podzielona pomiędzy Rosję, Prusy i Austrię.

XVIII wiek - 1918

W 1804 Napoleon Bonaparte powitał całe mnóstwo mocno brodatych polskich ochotników w swojej armii i obiecał zrobić coś z tym całym "problemem kradzieży kraju ". I zrobił. W 1807 roku Polska odradza się jako Księstwo Warszawskie .


Brak brody? Tak. Ale to jednak klawy facet!


Napoleon był bardzo blisko bycia pierwszym ogolonym człowiekiem, który kiedykolwiek miał istotne znaczenie dla historii Polski, ale los chciał, by jego ogromna klęska pod Waterloo w 1815 roku oznaczała przy tym kolejny koniec dla Polski, która znów została podzielona, tym razem przez Austrię i Prusy.

Jednak te kilka lat wolności mocno rozbudziło Polaków, co zaowocowało masowymi powstaniami, takimi jak te w listopadzie 1830 roku, czy w styczniu 1863, które były mocno wspierane przez tych ludzi:


Właściwie w JAKI sposób oni przegrali?


Powstania okazały się wielką klęską pomimo wspierających je brodatych sił, ale marzenie o wolności żyło w wielu wąsatych sercach odważnych Polaków. Wszystko to do 1918 roku.

1918 - 1939

Podczas I wojny światowej wojska alianckie zgodziły się zrekonstruować Polskę dzięki czternastu punktom Woodrowa Wilsona. To było tak niesamowite z jego strony, że będę po prostu zgadywał, że jego ogromne wąsy musiały ucierpieć w jakiejś gigantycznej eksplozji w młodości. To jedyne logiczne wyjaśnienie .


Komputerowa rekonstrukcja


Jednak Polska nie wyszła jeszcze z lasu. Musieli jeszcze poradzić sobie z pewną drobnostką zwaną PIERDOLONĄ ARMIĄ CZERWONĄ, z którą Polska musiała walczyć od 1919 do 1921 roku, prowadzona przez tego człowieka, Józefa Piłsudskiego:


"Uciekajcie."


Dowodzona przez płk "Przezajebiste Wąsy" Polska zgniotła Armię Czerwoną podczas Bitwy Warszawskiej w 1920 roku. Z biegiem czasu zarost Piłsudskiego urósł tak mocno, że zaczął wpływać na jego umysł, dopraszając się więcej władzy. I tak w 1926 r. Piłsudski objął panowanie w wyniku przewrotu wojskowego i rządził Polską żelaznymi wąsami, aż do swojej śmierci w 1935 roku.

1939-1945


KURWA!


1945-1989

Po II wojnie światowej Związek Radziecki zdobył kontrolę nad Polską ustanawiając komunistyczny rząd. Choć z czasem pojawiły się pewne ruchy polityczne, a obywatele mieli zapewnione jakieś podstawowe prawa, to na ogół opozycjoniści byli zabierani do pewnych odizolowanych pokoi i uderzani wielokrotnie w głowę.

Pomimo regularnego bicia powstał w końcu związek zawodowy "Solidarność", który w 1989 roku stał się poważną siłą polityczną w kraju i wygrał wybory parlamentarne, prowadzony przez nic innego, jak charyzmatyczne wąsy Lecha Wałęsy.


Wąsy Pana "Nie jestem oszustem!"


Na marginesie, charakterystyczne wąsy Wałęsy, lidera Solidarności i późniejszego prezydenta Polski, pojawiły się na światowej scenie politycznej w 1990 roku, czyli w czasie gdy upadł Związek Radziecki. Przypadek? Nie sądzę.

1989 - czasy obecne

Obecnie Polska jest krajem wolnorynkowym i od 2009 roku przeżywa wzrost gospodarczy. Niestety, to jest ich obecny prezydent:


To tak, jakby nie nauczyli się niczego...


Tak... mają przejebane...

UPDATE :

Wydaje się, że Cracked przypadkowo naraziło się jako kolaborant o potężnych nadprzyrodzonych zdolnościach, ponieważ w dniu 10 kwietnia 2010 roku ówczesny prezydent Lech Kaczyński (na zdjęciu powyżej), oraz większość polskiego rządu zostało zabitych przez jedno rosyjskie drzewo w "katastrofie Tu -154". Cholera, nie że jestem zaskoczony, ale jeśli nie skończyłoby się na: "zamordowany przez drzewo", to patrząc na brak zarostu Kaczyńskiego nagłówki gazet mogłyby równie dobrze głosić: "Prezydent śmiertelnie zadławił się różową bezą". Tylko po co zabrał ze sobą tylu ludzi? Poza tym: Pieprzyć drzewa!


Tak, ty. Pieprz się.


Na szczęście obywatele polscy odzyskali część swoich zmysłów i jako nowego prezydenta wybrali Bronisława Komorowskiego:


Cóż, wąsy to niewiele, ale to już jakiś początek...


Źródło

Od siebie dodam:


No to mamy przejebane...
wciazszukam • 2013-09-22, 12:49   Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (66 piw)
Bo to gówno jest tekstem populistyczno-humorystycznym, dlatego dodałem to do innych czarności w Poczekalni. Z dokumentem nie ma to wspólnego praktycznie nic, ale jakiś leniwy baran z moderacji przeniósł bez czytania do dokumentalnych, bo obrazki królów i prezydentów zobaczył
Spora część naszego społeczeństwa (w tym i ja) systematycznie (czyli przynajmniej raz dziennie) narzeka na bogate życie polityków naszego kraju. Ich wysokie pensje i postawne życie doprowadzają nas do szału. Ale jak się okazuję, wcale nie mamy tak najgorzej. W Afryce a dokładnie w Suazi –żyje, i rządzi 27 rok całkiem rozrywkowy król - Mswati III.

Mieszkańcy jego kraju nie wiodą szczęśliwego życia. 2/3 ludności dotknięta jest skrajną biedotą, a rząd wcale nie przeznacza swoich pieniędzy na dobra publiczne. Za to jednak wspaniały monarcha na zakupy podróżuje do Dubaju. Średnia długość życia w Suazi wynosi niecałe 32 lata, panuje tam olbrzymie 40-procentowe bezrobocie, a 60% mieszkańców jest zarażonych wirusem HIV. Sam władca problemu żadnego nie widzi i co rusz stawia złocone pałace i kupuje drogie limuzyny.

Mswati III prowadzi frywolny tryb życia. Zresztą podobnie jak jego ojciec po którym przejął władzę, gdy ten w chwili śmierci miał ponad 70 żon, a synowi pozostawił spadek w postaci 200-osobowej rodziny. Obecny król stara się jak może, lecz jak na razie nie dorównuje ojcu. Wg. danych sprzed dwóch lat ma na swoim koncie 14 żon i 30-cioro dzieci (nie wiemy jak sytuacja ma się obecnie).

I tutaj dochodzimy do sedna czyli największej corocznej imprezy w Suazi. Jest to uroczystość mająca na celu pozyskanie nowej żony dla króla. Tak więc 19 kwietnia na piłkarskim stadionie dochodzi do masowego występu kandydatek wprost okazujących to co mają do zaoferowania. Żonami zostają głównie te "najpiękniejsze" (pewnie najbardziej podobne do małp, czy co oni tam lubią) – miss Suazi.


Kandydatki zostają uprzednio kulturalnie eskortowane


Zebrało się ich już ok. 30 tysięcy


Teraz następuje dumna prezentacja walorów cielesnych


Władca wybiera się na „polowanie” i tańczy wraz z kobietami
W końcu wiadomo o co w tym wszystkim chodzi.



(angielski przydatny, ale i bez tego można zrozumieć przesłanie:)

Król Lew na żywo

S................0 • 2013-06-30, 18:46
Znalazłem opening do Króla Lwa wykonywany na żywo. Trzeba przyznać, że wygląda to całkiem fajnie. (aż dziwne, że czarni potrafią śpiewać )


Zamieszczam jeszcze oryginalny opening z bajki:


Myślę że wiele osób ma do tej bajki sentyment
sadystycznie bolesny • 2013-06-30, 19:15   Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (26 piw)
Cytat:

aż dziwne, że czarni potrafią śpiewać



Kiedy hejtować czarnych, to hejtować, ale jedyne co oni potrafią robić (zamiast kraść) to śpiewać i tańczyć...

Król Julian pożycza jedzonko

Cyjanek2013-06-19, 19:28

Twórcy tej bajki, która jako jedyna w obecnym czasie trzyma poziom i nie jebie dzieciakom mózgów, są mega
I................o • 2013-06-19, 20:10   Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (41 piw)
Pingwiny z Madagaskaru są legendarne! Mógłbym ten sam odcinek 20 razy oglądać. Teksty praktycznie w każdym odcinku miażdżą!

Kulisy obrony pod Hodowem

AnteTheOne2013-06-11, 18:42
Czytając sobie różne newsy i opowieści historyczne natknąłem się na kulisy jednej z ciekawych Polskich bitew - a mianowicie obroną pod Hodowem ( Polskie Termopile).



Stu na jednego! Tyle wynosiła liczba wrogów na jednego Polaka w bitwie pod Hodowem, która rozegrała się 319 lat temu (11 VI 1694 r.). Mało tego, Polacy zwyciężyli.

W czerwcu 1694 r. za czasów panowania Jana III Sobieskiego, jedenaście lat po wiktorii wiedeńskiej, na nasze południowe terytorium wkroczyli Tatarzy celem wzięcia w jasyr. Wojska Polskie skierowały przeciwko nim 7 chorągwi husarskich i pancernych z Okopów Świętej Trójcy pod dowództwem Konstantego Zaharowskiego oraz z Szańca Marii Panny pod dowództwem Mikołaja Tyszkowskiego.

Do pierwszych walk doszło na polach pod Hodowem (obecnie wieś na zach. Ukrainie). Wówczas do niewoli polskiej trafiło dwóch jeńców, a do tatarskiej Mikołaj Tyszkowski (którego potem wykupiono). W obliczu przeważającej liczby wroga (400 Polaków do ok. 40 000 Tatarów, choć niektórzy twierdzą, że ich liczba wahała się w granicach 30-70 tys. wojsk) Polacy wycofali się do Hodowa. Tam wojska zeszły z koni i wykorzystały kobylice (przeszkody dla kawalerii zbudowane z drewna). Do obrony wykorzystano też stoły, beczki, płoty… Za plecami obrońców był mały staw.

Ataki odpierano przez 5-6 godzin. Strzały, które Tatarzy spuścili na Polaków zostały wykorzystane. Po stronie polskiej kończyła się amunicja, zostało jej kilka wozów!

Bezskuteczne ataki skończyły się wysłaniem do Polaków – Lipków, czyli polskich Tatarów. Ci „podjeżdżając pod naszych radzili aby się poddali, ale słysząc naszych rezolucję, że tam na śmierć zasiedli, donieśli Tatarom: że my z tymi ludźmi co dzień ubijamy się pod Kamieńcem [Podolskim], że są [to] ludzie niezwalczeni, że wprzód wszyscy wyginiecie, nim wam ich dostać przyjdzie”.

Bezowocna propozycja kapitulacji doprowadziła do wycofania się Tatarów z naszych ziem. W bitwie zginęło kilkudziesięciu Polaków i szacunkowo 2000-4000 Tatarów. Jeden z dowódców – Konstanty Zaharowski zmarł 3 dni po bitwie w wyniku odniesionych ran.

Rok później Jan III Sobieski wystawił im pomnik pod Hodowem (tutaj zdjęcie: kresy.pl/kresopedia,projekty,archiwum-grzegorza-rakowskiego?zobacz/zie... ), a także przeznaczył ze swego skarbca fundusze na leczenie rannych. Była to jedna z ostatnich spektakularnych zwycięstw polskiej husarii.



źródło:HISTORYKON

Król Lew

ElfisPreslej2013-06-09, 12:01
<opis>
Spajk • 2013-06-09, 12:37   Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (45 piw)
simba rozjebał