Gównina "prawda" ateistów kontra prawda bez manipu
dziś pora pokażać jakie metody kłastewek stosują ateiści, bo to chwile potem ląduje na sadistiku, a mnie skarpetki opadają z wrażenia że ktos się daje nabrać,
ludzie, k..., nie dajcie sie w d... wiadomo co, pierdolcie tych załganych oszustów spod znaku ateizmu
W książce Erica Frattiniego, hiszpańskiego dziennikarza, przeciwnika kościoła, jest taka fotografia.
nie mylicie się, to mlodośc Benedykta i według dziennikarzyny dowód na jego nazistowskie symaptie, oczywiście zdjecie mozna zobaczyc tu i tam w sieci
a tak wygląda to zdjęcie nieprzycięte
podaje jako prosty przykład tego jak Ci klamcy robia Wam wode z mózgu, może wreszcie powiecie im spierdalaj? najwyższa pora, można wierzyć, można nie wierzyć, ale nie wolno dawac sie oklamywać ludziom ktorzy mają usta pełne frazesów o humanizmie, rozumie, a postepują jak rynsztokowe kanalie.
teraz to czekam na kolejne komentarze o tym jak to to czy tamto czyli manipulacje słowne jakich w sieci pełno, tylko się zastanówcie zanim coś dodacie, bo ze słowami zwykle jest tak samo jak z tymi zdjęciami, tam jest 50 procent tego co być powinno a całośc wygląda zupełnie inaczej
Zaczynacie napierdalać jak pedały. Non stop nakurwiają, że trzeba ich nie dyskryminować i wyłażą na te marsze. Czy kurwa hetero też tak łażą?
Jak katolicy mają się nie odzywać to ateiści zamknąć ryje również. Pedały też powinny się jebać u siebie pod daszkiem a nie na ulicach.
P.S. Nie mam nic do katolików ani ateistów.