Heiko Herrlich, trener Bayeru Leverkusen, ośmieszył się w trakcie meczu z Borussią Moenchengladbach w Pucharze Niemiec.
Była 74. minuta spotkania. Denis Zakaria biegł za piłką, która wyszła na aut. Chciał ją szybko złapać, ale drogę zastawił mu szkoleniowiec Bayeru. Herrlich przepuścił piłkę między nogami. A potem... Zresztą zobaczcie sami.

Zbigniew Boniek
@BoniekZibi
Tytuł v-ce debila! Debil jest tylko jeden i nikt go nie wyprzedzi

Tłumaczenie trenera...

- Wyglądało to głupio. Nie musiałem tego robić. To był nonsens. Zakaria lekko mnie dotknął, a ja się przewróciłem. Mam przecież 46 lat i takie coś nie powinno się wydarzyć - mówił Herrlich.

Bayer pokonał Borussię 1:0, bramkę na wagę awansu do ćwierćfinału zdobył w 70. minucie Leon Bailey.