Dobry ziomek pająk
Flodzia
• 2022-01-05, 10:12
491
I cyk filterek
Kiedys po sylwestrze zostało nam troche wódy i wina. Na drugi dzień nikt juz nie mógł spojrzec na alko. Spoilismy wiec tym lokalne pchlarze sztuk trzy.
Nie wszystkie chciały pic po dobroci, wóda ciężko im wchodziła, ale w końcu udało się. Ogólnie pchlarze straciły instynkt zachowawczy i były tak ululane że połozyły sie na drodze. Ładny carmagedon sie potem zrobił.
Typowa jarajaca patologia. Ile człowiek słyszy jaka to trawka jest dobra bo nie powoduje patologii, człowiek nie jest agresywny albo nie leży zazygany jak świnia. A to chuja prawda. Taki sam syf jak wszystkie uzywki, gdzie trzeba znać umiar.