Przypomniał mi się "prank", co studenci dali sztuczną cygankę, gdzieś w centru miasta i zbierała więcej pieniędzy niż druga fekalnoskórna
Jak fekalnoskórna s zauważyła, że to manekin, to kopnął, ale to czy zajebała pieniądze to zostaje w naszej fantazji.
btw zebraliby oni więcej niż średnia krajowa w miesiąc.