Pedałem zostałeś, a nie ginekologiem.
Lubię elokwentne, przemyślane komentarze z nutką sarkazmu i kroplą ironii.
Od razu idzie poznać, że ma się do czynienia z oczytanym, wykształconym człowiekiem, który ma poważanie w społeczeństwie, a nie chamowatym gburem, który siedzi na ochronie i z nudów oraz frustracji anonimowo wyzywa ludzi w internecie
Czyli przyznajesz się, że jesteś po prostu głupi? Może idź do tego gimnazjum z którego szydzisz i się trochę do edukuj.