niby takie macho tu jesteście, ten by nie ruchał, tamten by ne ruchał. a jakby podeszła do was na ulicy i powiedziała chodź pójdziemy się ruchać, to byście się posikali w gacie ze szczęścia.
No i kolejny niedojebany stulejarz mierzący wszystkich swoją miarą. Niektórzy wyobraź sobie ruchają codziennie. Te wszystkie dupy do których ślinisz pysk na ulicy ruchają się dzień w dzień (a przynajmniej regularnie) ze swoim fagasem, wiesz? Dla niektórych to nie jest tylko sfera marzeń tak jak dla ciebie.
Więc nie jest tak że każdy z kopyta pójdzie "wyruchać" pierwszą lepszą z ulicy tylko dlatego, że ona chce. No ale takie zwierzęta jak ty nigdy tego nie pojmą. Ty jesteś typem podczłowieka który w obliczu pewnej śmierci myślałby "kurwa, poruchałbym jeszcze zanim umrę".