Pamiętacie jak rząd w majówkę obiecywał, że będzie załatwiał jak najwięcej szczepionek dla wszystkich chętnych? A wiecie jak to zrealizował? Ściągnął szczepionki z punktów szczepień i teraz masowo te punkty dzwonią do tysięcy ludzi w Polsce z informacją, że szczepionek nie ma i chuj wie kiedy będą. Sukces obtrąbiony a po cichu zabrali innym. Zresztą czemu się dziwię przy tej władzy...?