Wysłany:
2020-06-21, 12:46
, ID:
5718904
9
Zgłoś
Kiedyś przypałętały się 4 gołębie. Przeganiałem i ni huja, nie chciały przeprowadzić się do sąsiada. Obsrywały co się da. Ani to estetyczne, a w sumie niebezpieczne, te kurwy mają jakieś pasożyty dość nieciekawe.
Wkurwiłem się i zajebałem wszystkie. Nie obyło się bez strat, bo zbiłem jedną szybę, ale warto było.
Nawet nie sprzątałem ścierwa. Kot wszystkie opierdolił...