Wysłany:
2015-06-26, 13:01
, ID:
4060290
Zgłoś
@up
Powiedz mi ile tego lasu zniszczy grupka amatorów dwa razy do roku? Hektar, dwa hektary? W większości to prywatne tereny, a nawet jeśli nie to mają na to pozwolenie. Spójrz na teren, podmokłe łąki, żwirownie, no i kawałek lasu. Ja bym osobiście wolał iść do ładnego lasu, niż gubić buty w błocie.
A teraz powiedz mi ile lasów sprzedała już Polska? Setki, tysiące hektarów? Dlaczego nic z tym nie zrobisz?
Taki z Ciebie pseudoekolog właśnie. Ból dupska o nic. Jesteś zaślepiony bredniami, które Ci wciskają, a prawdziwe problemy i prawdziwe niszczenie lasów masz gdzieś. Więc szczerze to chuj Ci w dupsko debilu.