One mają włosy, ale o takiej strukturze, że bardzo łatwo się one kruszą i łamią, przez co bardzo ciężko jest je zapuścić na jakąkolwiek rozsądna długość. Dlatego albo noszą peruki, albo wplatają sobie warkoczyki z syntetycznych/naturalnych włosów, albo wyglądają jak osobnik z filmu powyżej.
Taka genetyka, oczywiście nie dotyczy to wszystkich czarnych, ale sporej części.