adamsvw napisał/a:
jakie kurwa brawa? Miał do wyboru kilka lepszych lądowisk gdzie nie ucierpiałby nikt i nic, a ten wybrał pole na którym ziemia jest grząska, sypka i nie nadaje się do takich manewrów
Spoko, jak ty będziesz lądował awaryjnie, to sobie wybierzesz lepsze miejsce. Jak już wytrzesz mordę z gówna, którym się obsrasz sekundę wcześniej.
Lepsze miejsce... Droga na której mogą być blisko druty z prądem, albo samochody (wystarczy jeden)? Zielone pole na którym może rosnąc kukurydza albo chuj wie co, kapusta jakaś, albo inne zielsko na grząskim gruncie? A może kurwa to jebaniste pole na którym coś jest posadzone w liniach prostych jak twój umysł?
Ty byś go kurwa w lesie posadził, bo jesteś prze chuj, ale ten pilot ma wylatane pewno z 3000 godzin (sądząc po wąsie), wiec chuja się zna, nie?