A więc, zacznijmy od wiki, "Hip-hop – miejska kultura i gatunek muzyczny powstały w afroamerykańskich społecznościach w Nowym Jorku" a dokładniej "w Południowym Bronxie" Bronx "ludność pochodzenia latynoskiego (ponad 50%) i Afroamerykanie (ok. 35%)" Jest to więc muzyka stworzona przez czarnych bandytów, i ogolnie warstwe społeczna reprezentującą biede. Jeśli więc biedny, nie wykształcony murzyn, zaczyna "śpiewać" to o ile jego "muzyka" ma jakikolwiek sens, jest raczej przznaczona jest dla ludzi jego pokroju, w końcu normalny człowiek reprezentujący jakikolwiek poziom, średnio miałby ochote wysłuchiwać o sprawach dotyczących nizin społecznych. Wnioski, jeśli owa muzyka ci sie podoba, to ja nie widze w tym nic złego, najwidoczniej jesteś adresatem tej "muzyki", czyli plebsem.
@Wisniaaa po czym wnioskujesz że nie znam żadnego dobrego rapera? I naucz się czytać ze zrozumieniem, nie powiedziałem że w rapie nie liczy się technika, obalałem stereotyp mówiący o tym że rap to muzyka dla debili bez przekazu. Dlatego mówiłem o przekazie.
I nie mów że przekaz nie jest ważny, bo nawet pionierzy mówią że jedną z najistotniejszych części kultury HH jest mądrość.
A ty jak śmiesz mówić o technice skoro z twojego wywodu wynika że nie masz pojęcia w ogóle o rodzajach rapu. Normalnym jest że Bragga opiera się na dobrym flow, a przekaz do rzecz drugorzędna, natomiast Trueschool stawia głównie na przekaz, więc skończ pierdolić. "Trueschool jest to rodzaj rapu w którym chodzi o to aby wersy rzucone na bit miały jak najlepszy przekaz... Posiadały pouczenia dla słuchacza czy też uwagi które mogą przydać się w życiu. No i właśnie jest to praktycznie rap oparty na życiu... im bardziej życiowy tym bardziej trueschool'owy"
Sobota opiera się na Baunsie, dlatego jego teksty mają mało do przekazania, ale są dobre do pobujania. Proszę cie, nie odzywaj się już bo gadasz głupoty.
co. Bragga to wychwalanie się itd.Normalnym jest że Bragga opiera się na dobrym flow
Wiedziałem że jak wejdę w komentarze, to sie wkurwię. Pod każdym filmem, w którym jest choć namiastka rapu, jest w chuj hejtów. (bla bla)
kisiel z majtek spływałby ci po klanach, a sperma z jego czarnego chuja wylatywałaby ci uszami.
Wnioskuję po tych, których wymieniłeś.
co. Bragga to wychwalanie się itd.
Przekaz to i tak same truizmy, więc jebać. A trueschool to, kurwa, pokaz umiejętności, samplowane bity, więc nie pierdol.
Sam pierdolisz głupoty, ale co ty możesz wiedzieć jak słuchasz Kaena, Chady, Dioxa czy HG. Chyba nie muszę mówić, że Chada to najgorszy raper.
co ty pierdolisz. Jak jest metal, Dj'e, itd to też hejty lecą Na sadisticu jest tak, że gdy ktoś lubi jakiś gatunek muzyki to w sumie obejrzy zlajkuje i rzadko pisze komentarz, a same komentarze piszą wszyscy ci, którzy nie lubią tej muzyki i w sumie chuj wie po co udzielają się w temacie zamiast po prostu przewinąć w dół i olać temat. Przyzwyczaj się i nie płacz w kaptur. Ten system jest popierdolony tak samo jak sposoby rządzenia Polską. elo, elo siedem 0.
Widze, ze jeśli chodzi o czarne kutasy, to masz bardzo rozbujaną wyobraźnie Nie wnikam, czy mama ci takie bajki na dobranoc opowiadała, po cięzkim dniu pracy, czy sam sobie owe scenariusze w chwilach samotnosci układasz.