Taadam!
Jest i on, the chosen one. Ty to masz silną psychikę. Dominator, inny niż wy. Pan 180 lewy, dwieście prawy nie tnij. Moje auto ma nie po to 280 na liczniku abym ograniczał się do dozwolonych prędkości. Jeste twardy, cipki po przejażdzce ze mną zostawiajom ślad na fotelu jak ślimak na jezdni. Jeste twardy bo mam cztery rodzaje opon i piąte mózgowe też twarde jak moje sliki na upały. Jak widze że ktoś wymusza na mnie pierszenstwo to dodaje gazu aby zdążyć przed nim. Nie przekraczam 205 km/h bo trzeba zaraz hamować, a nie dlatego że producent opon nakłada ograniczenie, moje mają no spid limit i są ju-tube less. Zakładam konta gdzie tylko można, czekam na film jak wyżej i stosuje swój pedalski chwyt z "górno lotnymi tekstami". Niech pizdusiowe tatusie dostają obstrukcji. Niech wszyscy wiedzą że som ludzie jak ja, jestem ostry jak pamela A., opanowany jak to mili dzons w sciganym. Moje auto jest moje, jest jedyne takie bo jest moje, bez mojego auta nie istnieje, moje auto trzyma się jezdni jak francuski TGV torów, jak galerianka fiuta, jeste The chosen one, jestem Neo, moim matrixem jest katastrofa w ruchu lądowym. Huj.
Taadam!
Jest i on, the chosen one. Ty to masz silną psychikę. Dominator, inny niż wy. Pan 180 lewy, dwieście prawy nie tnij. Moje auto ma nie po to 280 na liczniku abym ograniczał się do dozwolonych prędkości. Jeste twardy, cipki po przejażdzce ze mną zostawiajom ślad na fotelu jak ślimak na jezdni. Jeste twardy bo mam cztery rodzaje opon i piąte mózgowe też twarde jak moje sliki na upały. Jak widze że ktoś wymusza na mnie pierszenstwo to dodaje gazu aby zdążyć przed nim. Nie przekraczam 205 km/h bo trzeba zaraz hamować, a nie dlatego że producent opon nakłada ograniczenie, moje mają no spid limit i są ju-tube less. Zakładam konta gdzie tylko można, czekam na film jak wyżej i stosuje swój pedalski chwyt z "górno lotnymi tekstami". Niech pizdusiowe tatusie dostają obstrukcji. Niech wszyscy wiedzą że som ludzie jak ja, jestem ostry jak pamela A., opanowany jak to mili dzons w sciganym. Moje auto jest moje, jest jedyne takie bo jest moje, bez mojego auta nie istnieje, moje auto trzyma się jezdni jak francuski TGV torów, jak galerianka fiuta, jeste The chosen one, jestem Neo, moim matrixem jest katastrofa w ruchu lądowym. Huj.
a może warto się zastanowić jak sprawa wyglądała ze strony kierowcy waszej "beemki"? może spieszył się na poród żony? może musiał dostać się do swojej matki która zaraz miała umrzeć żeby powiedzieć jej ostatnie słowa? myślicie że kur*a celowo rozbijalby swój samochód? nie wydaje mi się. może próbował zjechać? może kierowca przed którym miał wjechać przyspieszył? może stracił kontrolę nad kierownicą? na filmie widać że włączyły się awaryjne, które włączają się przy gwałtownym hamowaniu. nie wiecie kim jest kierowcą więc ku*wa nie oceniajcie tak pochopnie, bo właśnie tym pokazujecie jak wysoki poziom macie i jak duże IQ. powinniście dziękować Bogu że to nie wam się przytrafiło, bo jestem pewna że rodzina ludzi z nissana jak i z BMW ma teraz ciężki okres. pozdrawiam z rodzinka uważajcie na to co piszecie bo nie wiecie jak jest. peace and love❤️
Taadam!
Jest i on, the chosen one. Ty to masz silną psychikę. Dominator, inny niż wy. Pan 180 lewy, dwieście prawy nie tnij. Moje auto ma nie po to 280 na liczniku abym ograniczał się do dozwolonych prędkości. Jeste twardy, cipki po przejażdzce ze mną zostawiajom ślad na fotelu jak ślimak na jezdni. Jeste twardy bo mam cztery rodzaje opon i piąte mózgowe też twarde jak moje sliki na upały. Jak widze że ktoś wymusza na mnie pierszenstwo to dodaje gazu aby zdążyć przed nim. Nie przekraczam 205 km/h bo trzeba zaraz hamować, a nie dlatego że producent opon nakłada ograniczenie, moje mają no spid limit i są ju-tube less. Zakładam konta gdzie tylko można, czekam na film jak wyżej i stosuje swój pedalski chwyt z "górno lotnymi tekstami". Niech pizdusiowe tatusie dostają obstrukcji. Niech wszyscy wiedzą że som ludzie jak ja, jestem ostry jak pamela A., opanowany jak to mili dzons w sciganym. Moje auto jest moje, jest jedyne takie bo jest moje, bez mojego auta nie istnieje, moje auto trzyma się jezdni jak francuski TGV torów, jak galerianka fiuta, jeste The chosen one, jestem Neo, moim matrixem jest katastrofa w ruchu lądowym. Huj.
a może warto się zastanowić jak sprawa wyglądała ze strony kierowcy waszej "beemki"? może spieszył się na poród żony? może musiał dostać się do swojej matki która zaraz miała umrzeć żeby powiedzieć jej ostatnie słowa? myślicie że kur*a celowo rozbijalby swój samochód? nie wydaje mi się. może próbował zjechać? może kierowca przed którym miał wjechać przyspieszył? może stracił kontrolę nad kierownicą? na filmie widać że włączyły się awaryjne, które włączają się przy gwałtownym hamowaniu. nie wiecie kim jest kierowcą więc ku*wa nie oceniajcie tak pochopnie, bo właśnie tym pokazujecie jak wysoki poziom macie i jak duże IQ. powinniście dziękować Bogu że to nie wam się przytrafiło, bo jestem pewna że rodzina ludzi z nissana jak i z BMW ma teraz ciężki okres. pozdrawiam z rodzinka uważajcie na to co piszecie bo nie wiecie jak jest. peace and love❤️
egoizm to słowo klucz. To mój pas i wolę stracić życie niż zjechać na pobocze gdy jakiś debil wyprzedza z przeciwka
Wina tego co z naprzeciwka jechal, nie widzial ze bmw jedzie? Do rowu nie potrafi zjechac? A ci co tutaj sie pruja, wyzywaja i nazywaja kierowce bmw winnym to po prostu biedne polaczki ktorych nie stac na samochod tej klasy i mowia tak z zazdrosci.
Taadam!
Jest i on, the chosen one. Ty to masz silną psychikę. Dominator, inny niż wy. Pan 180 lewy, dwieście prawy nie tnij. Moje auto ma nie po to 280 na liczniku abym ograniczał się do dozwolonych prędkości. Jeste twardy, cipki po przejażdzce ze mną zostawiajom ślad na fotelu jak ślimak na jezdni. Jeste twardy bo mam cztery rodzaje opon i piąte mózgowe też twarde jak moje sliki na upały. Jak widze że ktoś wymusza na mnie pierszenstwo to dodaje gazu aby zdążyć przed nim. Nie przekraczam 205 km/h bo trzeba zaraz hamować, a nie dlatego że producent opon nakłada ograniczenie, moje mają no spid limit i są ju-tube less. Zakładam konta gdzie tylko można, czekam na film jak wyżej i stosuje swój pedalski chwyt z "górno lotnymi tekstami". Niech pizdusiowe tatusie dostają obstrukcji. Niech wszyscy wiedzą że som ludzie jak ja, jestem ostry jak pamela A., opanowany jak to mili dzons w sciganym. Moje auto jest moje, jest jedyne takie bo jest moje, bez mojego auta nie istnieje, moje auto trzyma się jezdni jak francuski TGV torów, jak galerianka fiuta, jeste The chosen one, jestem Neo, moim matrixem jest katastrofa w ruchu lądowym. Huj.