To ja wam powiem dlaczego nikt mu nie jebnął. Jak kogoś jebniesz możesz mu zrobić krzywdę. Następnie możesz za to odpowiadać przed sądem. Nikt nie chce mieć problemów i tyle. W powyższej sytuacji żaden sąd nie zgodziłby się z wersją, że jebnięcie było w granicach obrony koniecznej. Żaden.
nie mam wujka i nie jestem twoim kolegą