Dam wam fajną faze
Obczajcie jak wygląda atom, cząsteczka itp
a teraz ogarnijcie ze ziemia jest elektronem jakiegoś atomu, tworzącego całość z resztą galaktyki jako cząsteczką, ta z kolei jest częścią jakiejś całości czyli wszechświata, a wszechświat to z kolei... wibrator w tyłku jakiegoś ogromnego geja. Tak czy inaczej jesteśmy w dupie.